Trener, skrzydłowy i center NHL. Co ich łączy? Każdy z nich zapewnił swojemu klubowi największy sukces w historii. Te drużyny nie miały prawa pojawić się na szczycie, ale dzięki tym postaciom niemożliwe stało się faktem.

Miał dokończyć sezon, zdobył mistrzostwo

St. Louis Blues nie załapali się do play-offów w 2018 roku po sześciu kolejnych edycjach pucharowych, w których byli obecni. W klubie nie doszło to rewolucyjnych przetasowań. Pozwolono dalej pracować Mike’owi Yeo, defensywę pozostawiono w rękach Alexa Pietrangelo, natomiast przednią formację prowadzili Brayden Schenn, Władimir Tarasienko i Jaden Schwartz. Do pomocy dostali Ryana O’Reilly’ego z Buffalo Sabres.

Hokej. Tego się nie spodziewałeś! Oto liderzy Turnieju Czterech Narodów

Niestety Nutki zawodziły na całej linii. Pod koniec listopada znajdowały się na samym dnie Dywizji Centralnej z rozczarowującym bilansem 7-9-3. Doug Armstrong, dyrektor klubu ogłosił rozstanie z Yeo. Kto miał go zastąpić? Tymczasowo Berube, współpracujący ze zwolnionym trenerem od początku poprzedniej kampanii. Nowy head coach Blues miał nikłe doświadczenie w charakterze głównego szkoleniowca na poziomie NHL i nie wydawał się osobą, która może dokonać rewolucji w St. Louis. Mówiąc kolokwialnie w klubie był „syf, kiła i mogiła”. To chyba dobre określenie marnej postawy na lodzie i złej atmosfery poza nim, okraszonej bójką Roberta Bortuzzo z Zachiem Sanfordem na treningu.

Telewizyjni spece analizowali sezon Blues pod kątem, czy to najgorsza kampania w ich dziejach. Rok 2019 ekipa z St. Louis zaczęła na samym dnie tabeli całej ligi, nie tylko dywizji. Po przekroczeniu 1/3 rozgrywek podopieczni Berube tracili pięć pozycji do drugiej dzikiej karty Konferencji Zachodniej. Na koncie mieli ledwie 11 wygranych i równo 10 „oczek” straty do interesującego ich miejsca.

Porównując dwie ostatnie mistrzowskie ekipy NHL po rozegraniu 70 spotkań (w poprzednim sezonie na tym etapie zawieszono rozgrywki), Lightning w ubiegłym roku mieli bilans 43-21-6, natomiast Blues w 2019 36-27-7. To pokazuje w jak odmiennej rzeczywistości wzrastały te drużyny w kampaniach, które zakończyły na ligowym szczycie.

Berube nie bał się odważnych ruchów. Miał swoją filozofię i nie zachowywał się jak tymczasowy trener, a raczej jak ktoś, kto chce udowodnić całemu światu, że z beznadziejnej sytuacji można w szybkim tempie sięgnąć gór. Jednym z jego najsłynniejszych posunięć było oddanie bramki w ręce Jordana Binningtona, czyli faceta mającego na koncie jeden mecz w NHL, rozegrany trzy sezony wstecz.

Plan z początku nie wypalił, gdyż pierwsze dwa występy z Kanadyjczykiem między słupkami zespół przegrał, ale później doszło do cudownej przemiany. W kolejnych 28 występach z Binningtonem na lodzie, Nutki wyszły 24-3-1. W lutym na przestrzeni dziewięciu spotkań zanotował aż cztery czyste konta. Niewiarygodna forma i wpływ na drużynę.

Berube dokonał wielkich rzeczy. Przywrócił play-offy w St. Louis i to w sezonie, który wyglądał na całkowicie stracony. Co tam play-offy, on zaprowadził Blues na sam szczyt. Klub pierwszy raz w swojej ponad półwiecznej historii sięgnął po Puchar Stanleya i to w tak dramatycznych okolicznościach, które mogłyby być scenariuszem dla hollywoodzkiej produkcji. Mistrzostwo najlepszej ligi świata zbudowane w kilka miesięcy z poziomu najgorszej drużyny w całej stawce.

Z trzeciej linii na gwiazdę ligi

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł