Emocje towarzyszące zamkniętemu okienku transferowemu NHL dotyczą, rzecz jasna, głównie najgłośniejszych transferów i wielkich nazwisk. Równie oczywiste jest jednak i to, że w tych dniach menedżerowie podejmują wiele mniej spektakularnych decyzji kadrowych, a wśród nich są zarówno ruchy przemyślane jak i takie, których przyczyn być może nie rozumie nawet sam decydent. Kto z tych „ścinek”, zawodników mniej spektakularnych lecz czasami mających coś do zaoferowania, potrafił ulepić dobry interes. Kto przesadził dodając do siebie dużym kosztem niepotrzebne transferowe resztki?

Dziś część druga tekstu – część pierwsza dostępna poniżej:

Transferowe ścinki – kto z „resztek” poprawił swoje szanse? #1

MIKAEL GRANLUND (NASHVILLE PREDATORS -> PITTSBURGH PENGUINS)

Oto i owy kolejny ruch Hextalla, na który pozwoliły wcześniejsze transfery Bluegera i Bonino, a także zesłanie do AHL Brocka McGinna. O ile jednak tamte decyzje można jakoś tłumaczyć kończącymi się kontraktami, o tyle pozyskanie napastnika Drapieżców, którego ponad 5-milionowa umowa ma trwać jeszcze przez dwa kolejne sezony, budzi spore zaskoczenie. Oczywiście menedżer Penguins miał przygotowaną piękną laurkę dla Granlunda, w której to zawarł… No właśnie, faktyczną ocenę przydatności napastnika czy może raczej wszystkie swoje oczekiwania związane z jego pozyskaniem. Że wszechstronny, że może grać w obu formacjach specjalnych, że przydatny, itd. – a to wszystko wraz z 9 golami na koncie za drugą rundę draftu i kłopot latem z dopięciem budżetu.

Pożegnanie z McGinnem (przynajmniej chwilowe) oraz Bluegerem, a pozyskanie w ich miejsce Granlunda i Bonino oznacza znaczące przemeblowanie solidnej formacji do gier w osłabieniu. Oczywiście na dzień dobry obaj nowo pozyskani napastnicy pograli sporo w PK, bo kimś grać tam trzeba było. Do tego, rzecz jasna, Granlund to wciąż solidny playmaker, który u boku skuteczniejszych partnerów z linii, może nadal osiągać niezłe liczby asyst, ale czy jest kimś, kto będzie rzeczywiście napędzał grę kolegów? Można mieć co do tego spore wątpliwości. I jeszcze ten kontrakt, który Predators zrzucili zapewne ze sporą radością, a Hextallowi już za kilka miesięcy może zacząć śnić się po nocach.

Ocena dla Preds
Ocena dla Pens

MAX DOMI (CHICAGO BLACKHAWKS -> DALLAS STARS)

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł