Ogon ligowej stawki w NHL mocno się już w tym sezonie ukształtował, a wraz ze zbliżaniem się do ostatecznego terminu dokonywania wymian (trade deadline), zarówno kupujący, jak i sprzedający zaczynają mocniej rozglądać się w sytuacji. Takie ekipy jak Chicago, czy Arizona nastawiały się na najwyższe numery najbliższego draftu od samego początku sezonu, podczas gdy inne, jak Vancouver i San Jose musiały ostatecznie pogodzić się z nieubłaganą rzeczywistością.

Ostatnie sto sztuk! Zamów Skarb Fana NHL na sezon 2022/23!

Bijący kolejne rekordy w juniorskim hokeju Connor Bedard to oczywista nagroda, jaką ma do zaoferowania tegoroczna klasa draftowa. Z kolei Adam Fantilli, Leo Carlsson i inni, to więcej niż dobre nagrody pocieszenia dla tych, którzy ostatecznie loterii nie wygrają. Zbliżający się draft zapowiada się na bardzo obfity w te topowe talenty.

Spróbujmy więc wybiec nieco w przyszłość i zastanowić się, jak ten szalenie utalentowany Bedard mógłby wpasować się w szeregi siedmiu najsłabszych obecnie zespołów i jak mogłyby wyglądać ich ofensywne ataku już w najbliższej kampanii. Zapraszam do lektury części pierwszej!

Columbus Blue Jackets (15-32-4, 34 punkty)

Blue Jackets latem podpisali lukratywną umowę z Johnny’m Gaudreau i chociaż on sam spisuje się mniej więcej tak, jak można było tego oczekiwać, to cały zespół zrobił ogromny krok w tył i w tej chwili zajmuje ostatnie miejsce w całej stawce.

Latem czapkę płac zespołu odciąży Gustav Nyquist, a na zapleczu nie brakuje młodych talentów, które powinny coraz mocniej dochodzić do głosu. Connor Bedard mógłby idealnie wpasować się w dwa pierwsze ataki zespołu i niemal z miejsca stać się najlepszym ofensywnym graczem Blue Jackets i ich centrem numer jeden, którego tak bardzo potrzebują.

Głębokość na tej newralgicznej pozycji od dobrych kilku lat była naglącą potrzebą tej ekipy, a Bedard mógłby tu być doprawdy wybawieniem. Jego wszechstronne ofensywne umiejętności, elitarny strzał, jak również dobre, płynne podania, dobrze pasowałyby do grania z Gaudreau i Patrikiem Laine, a więc dwoma największymi nazwiskami ataku Blue Jackets i przy okazji jedynymi z aktywnego składu, którzy zarabiają więcej niż 5,5 mln dolarów rocznie.

Jack Roslovic i Cole Sillinger powinni z kolei rywalizować o stałą rolę centra numer dwa, a jeśli obaj na dobre zaskoczą, to jeden spokojnie mógłby przejść na skrzydło. To z kolei pozwoliłoby na przesunięcie solidnego kapitana Boone Jennera do formacji numer trzy, co znacząco poprawiłoby jakość całego zespołu i dało tym wszystkim graczom role odpowiednie do ich aktualnych możliwości.

Przewidywane top six z Connorem Bedardem w składzie:

Johnny Gaudreau – Connor Bedard – Patrik Laine

Boone Jenner – Jack Roslovic/Cole Sillinger – Kent Johnson

Chicago Blackhawks (15-29-5, 35 punktów)

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Mbank: 32 1140 2004 0000 3102 8289 6261

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

8 KOMENTARZE

  1. Connor pasuje tylko i wyłącznie do Canucks 😁😁nie ma prawa grać nigdzie indziej 😉 ok on chyba pasowaloby do każdego zespołu zobaczymy kto to weźmie pomyślałem sobie kiedyś ze dopiero wtedy gdy canucks weźmie pierwszy raz w historii 1st overall to otworzy drogę po pierwszy puchar chyba nie ma lepszej okazji niż teraz to bylo by zbawienie dla organizacji

      • Panowie, nie skazujmy Bedarda na wieczny ból i cierpienie. Wystarczy że my to przeżywamy. Oszczędzmy mu to. . .😉

  2. Dziś zrobiłem pierwszą losowa symulację na tankthem i wyszło 1 dla kojotow 2 dla canucksow 😆

  3. Hah to niech Connor cierpi razem z nami🤣🤣A kto powiedział że będzie mieć z górki 😅

  4. Nie wiem dlaczego, ale mi coś mówi, że gdyby ten oszołom putin nie wywołał wojny, to o numer 1 rywalizował by z Bedardem Matvei Michkov. Nie miał chłopak niestety szansy na równe zaprezentowanie się na arenie międzynarodowej, ale z tego co widzę gra w KHL, chyba w najsłabszej drużynie ligi Sochi i całkiem przyzwoicie sobie radzi. Szkoda mi trochę chłopaka, bo to raczej nie jego wina, że jego prezydent miał tak szaleńcze wizję, ale nie chcę tutaj do sportu mieszać polityki. Moim skromnym zdaniem jeśli chodzi tylko i wyłącznie o umiejętności sportowe , gdyby wszystko było normalnie miałby szansę rywalizować o numer 1, ze wskazaniem jednak na Bedarda

    • Wątpię, to Rosjanin a z nimi i bez wojny różnie bywa, poza tym wiele wskazuje na to że Bedard to generacyjny talent na miarę Crosby’ego, Owieczkina czy McDavida. Przy dobrych wiatrach byłby w top 3

Comments are closed.