Frank J. Selke Trophy, to nagroda dla zawodnika formacji ataku, który odznacza się wyraźnie w grze obronnej, a przy okazji wyróżnienie, do którego w sposób szczególny potrzebna jest reputacja, którą wypracowuje się długimi latami. To wszystko sprawia, że tak trudno zdobyć ją zawodnikowi młodszemu, będącemu jeszcze na dorobku w tych rozgrywkach. 22-letni napastnik Tampy zaprzecza tym teoriom. Na dystansie 68 meczów przerwanego sezonu imponował swoją postawą zarówno z krążkiem jak i bez, robiąc naprawdę wiele, by już teraz zacząć go uważać za jednego z najbardziej efektywnych zawodników w każdej z trzech stref lodu w skali całej NHL.

https://twitter.com/NathanGraviteh/status/1207128713478967297

Biorąc pod uwagę, że historycznie Selke Trophy ma tyle samo wspólnego z meteorytyką, co ze ściśle ułożoną hierarchią, tym bardziej trzeba docenić fakt, że w tak młodym wieku, w swoim trzecim roku w zawodowym hokeju, Cirelli w ostatnich tygodniach był poważnie przymierzany przynajmniej do bycia nominowanym do tej nagrody. Mniej zorientowanym powiem, że ostatnimi czasy laureaci Selke, kiedy już doczekali się nominacji nie znikali po roku, a raczej utrzymali się na scenie przez jakiś czas. Patrice Bergeron wygrał to prestiżowe wyróżnienie czterokrotnie, będąc w gronie finalistów w każdym sezonie począwszy od kampanii 2011/12. Anze Kopitar wygrywał dwa razy na cztery ostatnie edycje, a Ryan O’Reilly po wielu latach w lidze doczekał się pierwszego takiego wyróżnienia za poprzedni sezon. Przez tak uznane towarzystwo naprawdę nie łatwo się przebić.

Wiele wskazuje jednak na to, że napastnikowi Tampa Bay Lightning może się to udać i to nawet już w tym sezonie. Istnieją oczywiście wyjątki, ale Selke często trafia do graczy nieco starszych, ponieważ generalnie zawodnicy potrzepują tych kilku lat, by dokładniej zorientować się, co trzeba robić, by w tej lidze być prawdziwym graczem na całą powierzchnię lodu. Tak jednak absolutnie nie było w przypadku Cirelliego, który był efektywnym, odpowiedzialnym hokeistą w każdym miejscu lodowej tafli, odkąd tylko pojawił się w składzie swojej ekipy NHL. Nagroda, o której dziś mówimy przyznawana jest za postawę w defensywie, ale nie ma się co czarować, żeby mieć na nią szansę trzeba też móc okazać się odpowiednimi osiągnięciami ofensywnymi. W przypadku Cirelliego łatwo zapomnieć, że jeśli tylko uda się dograć ten sezon, to niemal na pewno

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj