Mecz dnia: Sabres vs Hurricanes
Najlepsze wrażenie z wczorajszej nocy pozostawił po sobie mecz Szabel i Huraganów. W każdej z trzech tercji obie drużyny strzelały minimum jednego gola, były cztery zmiany na prowadzeniu, dogrywka. Był motyw zemsty, a przynajmniej dobrej jak zazwyczaj gry Jeffa Skinnera przeciwko byłemu klubowi. Napastnik strzelił na 1:0 dla Sabres we wstępnej fazie meczu, to był jego piąty gol w czterech meczach przeciwko Huraganom. Potem miał też asystę przy bramce na 4:4 w crunch time, naprawdę to on zrobił najwięcej przy golu zapisanym ostatecznie Johanowi Larssonowi (ten tylko stał, a właściwie ledwo stał już przed bramką i był w pełni nieświadomy nawet że to on zmienił tor lotu krążka).
Innym mocnym wątkiem było braterstwo. Jordan Staal wyrównał na 1:1 w 1T i tym samym zdobył swoją setną bramkę w Carolinie. Bracia Staal w co wliczam Erica i Jordana, stali się tym razem dziewiątą parą braci w historii NHL, którzy zdobyli po 100G dla jednej drużyny. Jordana w tym meczu chciałbym wyróżnić za coś jeszcze oprócz gola – był razem zresztą z większością centrów swojej drużyny prawdziwą bestią na wznowieniach. Łącznie CAR wygrali 62.3 procent bulików co miało swoje przełożenie na wynik.
Sporo fizyczności wnieśli w mecz hokeiści Buffalo, ale czołowi ich hokeiści mieli gorszy dzień. Jack Eichel bez punktów i z dwoma stratami, Sam Reinhart na -1 i dodatkowo z 12 PIM, bramki strzelały postacie niezbyt aktywne na przestrzeni całego sezonu (Henri Jokiharju, Curtis Lazar, Johan Larsson). Jakimś sposobem Jeff Skinner przy pasywnej postaci większości, tutaj jako jedyny w drużynie i w całym meczu był na +4, czyli przy wszystkich golach swojej drużyny na lodzie i przy żadnym rywali. Niezwykle rzadkie przy okazji porażki swojego zespołu 4:5.
Hurricanes wygrali 10 z rzędu mecz przeciwko Sabres. 2/20 tak wygląda skuteczność Szabel w przewagach liczebnych z ośmiu ostatnich meczów. „Po prostu za mało strzałów” powiedział na ten temat Ralph Krueger i trudno się z nim nie zgodzić. Dołożenie tutaj jednej czy dwóch bramek w PP zrobiłoby różnicę na korzyść Buffalo. Powinni się hokeiści Buffalo popatrzeć na gola Swiecznikowa na 4:2 właśnie w 5 na 4, co za piorunująco perfekcyjna egzekucja strzałowa:
Wydarzenie dnia: zasłabnięcie TJ Brodiego
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Tak się powinno grać ze słabszymi drużynami pokroju NYR właśnie. Bardzo mnie cieszy, że PP zaczął funkcjonować i w tej chwili jest na 1 miejscu w lidze. PK też skoczył do góry po wczorajszym 4/4. Fajnie, że Kuczerow zdobył 4 punkty, może to mu pomoże wrócić do regularnego punktowania? Martwią natomiast nadal statystyki bramkarzy; obaj w tej chwili mają coś koło 3.00 GAA i lekko ponad .900 sv%. Słabo. Pocieszające jest to, że pomimo okupowania 11 miejsca różnica do 4 ekipy to ledwie 3 punkty, a zatem Go Bolts!
Dobry.
Ponieważ z określonych powodów zabrakło Nocnej Zmiany gdzie mógł zostać opisany mecz COL vs WPG wypowiem się tutaj.
W zasadzie można go podsumować prostym : „a nie mówiłem”.
Colorado bezlitośnie wykorzystało wszystkie, no prawie wszystkie możliwe błędy, jakie popełnili Jets.
Na przykład : z kontrą jedzie MacKinnon, a Kulikow w tym czasie zjeżdża do boksu. I to była druga tego typu sytuacja, niestety tym razem zakończona golem. O czym myślał Maurice? To on chyba odpowiada za zmiany.
Ta bramka ustawiła spotkanie, do momentu jej utraty można było mieć nadzieję, że wpadnie gol wyrównujący. Przednie formacje grały bardzo dobrze, ale mecz życia zaliczył goaltender Avs.
Gwoli przypomnienia : z Rocky Mountain Line zagrał tylko Mac Kinnon. Nie chcę wiedzieć co by było jakby wystąpili Rantanen i Landeskog.
Dwa dni później następuje metamorfoza : z dobrymi Panthers wygrana 4 : 3. Na wyróżnienie oprócz strzelców goli zasługuje Patrik Laine. Te asysty do Ehlersa i Scheifele były majstersztykiem. 14 asyst, najlepszy wynik w drużynie – zupełnie się tego nie spodziewałem. I w związku z tym ten zawodnik stwarza możliwość do kolejnych nowinek taktycznych, które zdają egzamin na wyjeździe. Jeszcze tylko 6 asyst i wyrówna osiągnięcie z całego zeszłego sezonu. A gole będą, tego jestem pewien.
Z pozostałych : McDavid to jest geniusz. Nie mam więcej pytań. A jego Oilers pewnie wygrywają i umacniają się na drugim miejscu na Zachodzie.
Podsumowując : ćwiartka sezonu z nami, Winnipeg na piątym miejscu na Zachodzie. Dobrze, ale między 3 a 9 zespołem różnica wynosi tylko 2 punkty, a i drużyny z miejsc 10 – 12 są wyraźnie zainteresowane meczami w drugiej dekadzie kwietnia. Konieczne, podkreślam konieczne są wymiany. Niestety, albo stety, linia defensywna MUSI być wzmocniona, na razie się udaje, ale nie ma co się oszukiwać – obrona w Winnipeg jest słaba i trzeba załatać te dziury, które powstały. Bez tego, cóż – może być problem z awansem do najlepszej ósemki.
1) Rzeczywiście zabrakło, choć uzupełniliśmy to na drugi dzień. Dobrze że też jak zwykle uzupełniasz info o grze Jets
2) Ćwiartka wybije dokładnie w nocy z 19 na 20 listopada – szykujemy z tej okazji specjalną audycję
Pzdr!
Specjalna audycja po ćwiartce czyli każdy redaktor też po ćwiartce?
Na trzeźwo nie dalibyśmy rady typować, wiedząc jaką mamy skuteczność 🙂
Comments are closed.