Mecz dnia: Blue Jackets kontra Canadiens

Mecz do którego zapraszałem we wczorajszym materiale wideo nie zawiódł oczekiwań, było to starcie ofensywne z odważną grą po obu stronach, ze zmianami na prowadzeniu i golami we wszystkich trzech tercjach. Szkoda że Canadiens zgasili światło i „wyszli” gdzieś w okolicach półmetka, na szczęście nie przeszkodziło to gospodarzom do końca spotkania udowadniać, że to im należy się lokata w play-offach.

Niewiele przetrwała passa niewpuszczonych goli przez Siergieja Bobrowskiego, bo już pierwszy strzał w kierunku jego bramki dał gola przyjezdnym. To było bardzo ważne, bo z miejsca odbierało Kurtkom jeden ważny argument typu „mamy świetnie dysponowanego bramkarza”. Swoją droga bardzo inteligentny kierunkowy strzał Bretta Kulaka, który wyrósł w Montrealu na obrońcę 3-4, ładnie wypatrzyli go i wydarli z Flames przed sezonem.

Jednobramkową przewagą zakończyła się pierwsza tercja, strasznie słaba w wykonaniu Kurtek, które pierwszy celny strzał w światło bramki oddały dopiero w 10 minucie. Klasowa drużyna powinna takie partie meczów wygrywać różnicą więcej niż jednego trafienia… w drugiej Blue Jackets wyrównali po ładnej kontrze i zdecydowanie podobała mi się jej wykończenie.

David Savard uderzył z korytarza bulikowego w stylu, który widuje się coraz rzadziej. Wysoko uniesiony kij, potężny zamach i przeszyta na wylot chwytaczka Careya Price’a. Siła się liczy i stejki, dziwnym trafem przypomniał mi się w tamtej chwili Robert Burneika. Do sytuacji tej doprowadziła zła zmiana Montrealu, też trochę przypadkowe okoliczności w trakcie tej zmiany, gdy Andrew Shaw wpadł w bandę.

Od stanu 1:1 rozpoczęły się prawdziwe emocje, bo

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

3 KOMENTARZE

  1. Jako człowiek który bronił już od dawna tego kontraktu Draisaitla jestem zadowolony że pokazuje on że na taką kasę zasługuje. Poza kibicami Oilers (wśród których dalej są ludzie twierdzący, że te 100pkt Draisaitla to jedynie zasługa McDavida xD) wielu kibiców Leafs strasznie śmiało się z tego kontraktu, po czym sami zachwycali się krótkim i drogim kontraktem Matthewsa (który pewnie będzie lepszym graczem od Niemca, ale szczerze wątpię że jest wart ponad 3 mln więcej i to jeszcze z trzema latami krócej na kontrakcie). Jeśli chodzi o Draisaitla i Eichela, to Sabres mogli mieć ich obu, no ale na szczęście dla Oilers woleli Reinharta.

  2. Doczekałem się debiutu Hughesa. . . i już się nie mogę doczekać przyszłego sezonu, a jeszcze ten się nie skończył. . . To chyba nie jest normalne ??. A jak ktoś chce zobaczyć jak ma wyglądać przyszłość Canucks to polecam obejrzeć drugiego gola dla Canucks (świetne wejście Quinna) i dogrywkę, gdzie doczekaliśmy się razem na lodzie Petterssona, Boesera i Hughesa. Ależ zrobili zamieszanie ??.

  3. Montreal strasznie spuchł w drugiej tercji. Ogólnie nie widziałem prawie na lodzie Kotkaniemiego i Tatara. Weber w trzeciej tercji tez był bardzo styrany. Kurtki- podobał mi sie Wereński i kilka obron Bobra

Comments are closed.