Powoli wchodzimy w ten moment hokejowego kalendarza, że pora zacząć przyglądać się zespołom pod kątem obozów przygotowawczych. Do ich początku co prawda jeszcze miesiąc, natomiast nieformalne grupowe treningi rozpoczną się już pod koniec sierpnia, a wszyscy bez wyjątku po czerwcowo-lipcowym lenistwie już od jakichś dwóch tygodni indywidualnie budują bazę pod rozgrywki 18/19. Z tego tytułu – a także dlatego, że absolutnie nic ciekawego wokół NHL się nie dzieje – bierzemy pod lupę najciekawszych hokeistów, którzy jeszcze nie znaleźli zatrudnienia i swoich szans na kontynuowanie kariery w NHL prawdopodobnie będą musieli szukać poprzez umowę typu try-out. Kto jeszcze może załapać się na kontrakt i – jak to się brzydko mówi – zrobić różnicę na najwyższym poziomie?

Rozczaruję Was już na samym wstępie. Przekopanie się przez listę wolnych graczy było przykrą czynnością. Znakomitą większość UFA figurujących na liście stanowią leciwi, by nie powiedzieć emerytowani obrońcy, lata świetności mający dawno za sobą. A właściwie tacy świetni nigdy nie byli, ot, średnia ligowa półka. I tak mamy na niej m.in. Claytona Stonera, Jasona Garrisona, Paula Martina, Kevina Bieksę, Josha Georgesa… Chyba wolałbym, aby moja ulubiona drużyna grała na pięciu obrońców. Co więc ciekawego? Proszę bardzo:

Toby Enstrom

Na bolesną przesiadkę musi przygotować się 33-letni Szwed. Przez lata pewniak w Winnipeg, jeden z ostatnich Mohikanów pamiętających czasy Atlanty Thrashers. Zawsze mógł liczyć na spore minuty, odpowiedzialną rolę w zespole oraz więcej niż godziwą zapłatę. W latach 2013-2018 na pięcioletniej umowie zarobił blisko 30 milionów dolarów! Ostatnio jednak coraz częściej przydarzały mu się kontuzje. W Winnipeg postanowiono pójść w innym kierunku, wszak coraz lepiej spisują się o dekadę młodsi Trouba i Morrissey. Toby nie ma co marzyć o dużym kontrakcie, natomiast gorąco wierzę, że przy odpowiednim przygotowaniu do sezonu z powodzeniem może grać w NHL. Nie mówię o 20 minutach w drugiej parze, ale kwadrans solidnej gry z ważnymi zadaniami w defensywie? Warto sprawdzić tę opcję. W jego przypadku nawet nie bawiłbym się w zapraszanie na obóz, tylko od razu zaryzykował roczny kontrakt.

Kari Lehtonen

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj