Oceniamy poczynania wszystkich klubów w zakończonym niedawno okienku transferowym. Dziś analizujemy i wyrokujemy w sprawie poczynań ekip z Konferencji Zachodniej. Pierwszą część tekstu może znaleźć klikając w ten LINK.
Vegas Golden Knights: 3+
Pozyskali: Tomas Tatar, Ryan Reaves, 4. runda 2018
Stracili: 1. runda 2018, 2. runda 2019, 3. runda 2021, LW Tobias Lindberg
Jakby nie spojrzeć to Knights poświęcili sporo przyszłych aktywów. Trzy picki za Tatara, młody Lindberg – spore straty dla organizacji, która wciąż nie zbudowała solidnych klubowych struktur. Tylko po co to komu, skoro zespół w NHL pewnym krokiem idzie po mistrza dywizji? Wszelkie rozważania można wrzucić do kosza. Ruch z Tatarem wygląda obiecująco. Słowak przyda się teraz, a w perspektywie kolejnego sezonu może też zastąpić Davida Perrona czy Jamesa Neala (obu kończą się kontrakty). Mały znak zapytania przy akcji z Brassardem.
San Jose Sharks: 4+
Pozyskali: LW Evander Kane
Stracili: C Daniel O’Reagan, warunkowa 1. lub 2. runda 2019, warunkowa 4. runda 2020
Rekiny znalazły się w unikatowej sytuacji, a to dlatego, że na same play-offy mogą liczyć na jeszcze jedno wzmocnienie. Mowa naturalnie o kontuzjowanym Joe Thorntonie. Menedżer Sharks nie chciał spekulować na temat powrotu Jumbo Joe, ale chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, że gdyby miał już nie wrócić do gry w tym sezonie, to i transferu Evandera Kane’a by nie było. Były skrzydłowy Sabres nie wymagał płacenia królewskiego okupu, często punktuje w grze 5-na-5, czego bardzo brakowało Rekinom. Otwartość Dywizji Pacific sprawia, że pociągnięcie za spust przez Douga Wilsona jest w pełni zrozumiałe.
Los Angeles Kings: 4
Pozyskali: D Dion Phaneuf, LW Tobias Rieder, G Scott Wedgewood
Stracili: G Darcy Kuemper, RW Marian Gaborik
Niewielkim kosztem dodany skrzydłowy z Arizony, dramatyczny kontrakt bezużytecznego dla Kings Gaborika zamieniono na równie złą umowę Phaneufa, ale Dion od razu wpasował się do nowego zespołu. Gra podobne minuty co w Ottawie, natomiast nie towarzyszy mu Cody Ceci, Kings odświeżyli go w PP – zdążył zdobyć już 3 PPG! Jestem fanem sprowadzenia Phaneufa, Rieder też może się przydać. Solidna robota Roba Blake’a, Królowie naprawdę mogą być niewygodni, co już pokazali ostatnim dwumeczem z Vegas.
Anaheim Ducks:
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Adrian nie zapomni o tym ze dla GM ’ a Preds główna wymianę to mieli w trójstronnym porozumieniu z Senators i Colorado . Turris jest tu wygranym i Preds jest wygranym tej wymiany , a mogli nie robić nic . Hartman wedle wielu kibiców z Chicago jest uważany za typowego walczaka player of PlayOff i tylko przez taki pryzmat należy postrzegac te wymianę .
No, ale trudno było podciągnąć wymianę Turrisa pod trade deadline 😉
oczywiście ze trudno ta wymianę podciągnąć pod TD i nie należy tego robić ale po prostu szkoda ryzykować za czynnika X utratę pikow i prospektów takich Dante Fabrro czy Tolvanen . Turris jest głównym tradem robiącym miejmy nadzieje ta różnice której nie było w zeszłym roku w finałach .. reszta to kosmetyka
Nie uważam, że Nill zasłużył na tak surową ocenę. Z przodu już chyba nie warto ulepszać niczego a defensywa z bramkarzami mają się o niebo lepiej niż w poprzednim sezonie. Z graczy dostępnych przed TD kto realnie odpowiadałby potrzebom Dallas?
Idąc tym tropem: po co w takim razie ktokolwiek z faworytów miałby się ulepszać? Po co Penguins Brassard, po co Jets Stastny, po co Tampie McDonagh? W TD pretendentom nie chodzi o łatanie jakichś wielkich dziur, tylko o wprowadzenie czynnika X, który z dobrej drużyny może zrobić świetną. Dla mnie Stars są w takim miejscu, że po prostu muszą atakować. Wielka forma Klingberga, starzejący się Hamhuis-Methot, Benn-Seguin w najlepszym wieku, Spezza-Radułow już po trzydziestce tak jak i bramkarze. Trzon drużyny jest na tu i teraz. Są bardzo dobrzy i moim zdaniem nawet w obecnym kształcie mają potencjał na bycie czarnym koniem playoff, natomiast z takim Kane’m, Hoffmanem albo Zuccarello byliby jeszcze groźniejsi.
Wszyscy trzej w/w zawodnicy uzupełnili jednak luki w swoich nowych zespołach. I to w dużo większym stopniu, niż mogliby to zrobić w Dallas. Jedynie McDonagh podciągnąłby defensywę Stars poziom w górę.
Poza tym, bywały lepsze sytuacje płacowe niż ta w Teksasie. Janmark, Johns i Shore to tylko trzej zawodnicy, którym po sezonie wygasają obecne (niskie) kontrakty. A jest jeszcze Lehtonen, Hamhuis czy Roussel itd.
Masz rację. tyle tylko że ten kto się nie rozwija ten się cofa.
Comments are closed.