Boże Narodzenie na Florydzie ma w tym roku dla zespołów Florida Panthers i New York Rangers nieco inny wymiar.
Wraz z rosnącą ekscytacją wokół meczu 2026 Discover NHL Winter Classic, który odbędzie się 2 stycznia na stadionie loanDepot park w Miami, nabierają kształtów zarówno dekoracje świąteczne, jak i lodowisko pod gołym niebem.
„Boże Narodzenie na Florydzie: palmy, choinki, Święty Mikołaj i słońce” – mówi napastnik Panthers, Anton Lundell, w trzecim odcinku serialu.
Pełny trzeci odcinek Road To the NHL Winter Classic poniżej:
Po krótkim przypomnieniu meczu NHL Winter Classic z 2018 roku pomiędzy Rangers a Buffalo Sabres (zwycięstwo Rangers 3:2 po dogrywce), odcinek skupia się na postaci J.T. Millera, który osiem lat temu zdobył bramkę na wagę wygranej w tym emocjonującym starciu.
„Tamten mecz był przejmująco mroźny” – wspomina Miller na początku odcinka. „Czuć było, że to prawdziwy mecz na zewnątrz. Atmosfera była elektryzująca”.
Kapitan Rangers – po refleksji nad tamtą chwilą – opowiedział o przyjęciu roli lidera podczas swojego drugiego etapu gry w zespole.
„To, że organizacja wykazała się zaufaniem, powierzając mi tę literę [kapitańskie „C”], jest czymś, czego nigdy sobie nie wyobrażałem” – przyznał. „Wiąże się z tym mnóstwo emocji”.
Winter Classic prawdopodobnie przyniesie pierwsze w historii starcie dwóch rosyjskich bramkarzy, jako że zarówno Igor Szestiorkin z Rangers, jak i Siergiej Bobrowski z Panthers, mają wystąpić w pierwszej siódemce w styczniowym meczu.
„Znam Boba. To bez wątpienia przyszły członek Hall of Fame” – mówi w odcinku Szestiorkin. „Jest niewiarygodny i uważam, że otworzył on nowe możliwości dla rosyjskich bramkarzy”.
Spojrzenie za kulisy na Bobrowskiego ukazuje niezwykle skoncentrowanego sportowca, który – mimo tak wielu osiągnięć w tej dyscyplinie – wciąż dąży do czegoś więcej.
„Moje podejście to koncentracja na każdym kolejnym strzale” – mówi Bobrowski. „Kocham tę grę. Mam wokół siebie świetny zespół i dobrych trenerów”.
Wracając do obiektów treningowych Panthers, Lundell oprowadza widzów po okolicy przyozdobionej świątecznymi dekoracjami, podkreślając kontrastową scenerię rozgrywania meczu hokejowego na zewnątrz w słonecznej Florydzie.

Na koniec odcinek przybliża życie rodzinne napastnika Rangers, Sama Carricka, u boku żony i trójki dzieci, prezentując jednocześnie jego rodzinny biznes: produkcję syropu klonowego.
„Mój dziadek miał farmę z około dwustu klonami. Jako dzieci jeździliśmy tam każdej wiosny i pomagaliśmy mu zbierać sok do wiader tradycyjną metodą” – wspomina Carrick. „Wraz z braćmi wyrabialiśmy syrop klonowy… to jedne z naszych ulubionych wspomnień z dzieciństwa”.
„Gra w Winter Classic to coś, co jako dzieciak oglądałem w telewizji i o czym marzyłem. Teraz, gdy to się dzieje, wydaje się to niemal surrealistyczne” – dodał
