Cody Hodgson – zwycięzca Młodzieżowych Mistrzostw Świata 2009 w barwach reprezentacji Kanady – zdołał na krótko powrócić do hokeja po ośmioletniej przerwie, pomimo rzadkiej choroby.
Mecz był już praktycznie rozstrzygnięty, gdy krążek trafił do Cody’ego Hodgsona, który strzelił ostatniego gola w tym spotkaniu.
Milwaukee Admirals z American Hockey League (AHL), zespół satelicki (farmski) Nashville Predators, pewnie prowadził w meczu z Chicago Wolves. W ostatniej minucie napastnik Predators, Juuso Pärssinen, wykorzystał moment, wykonał zręczny zwód i czekał, aż partner otworzy się do podania. Następnie posłał idealny pas do Hodgsona, któremu pozostało tylko nie spudłować.
Bramkarz Wolves ze złości złamał kij o słupek, podczas gdy niemal wszyscy koledzy Hodgsona z Admirals otaczali już strzelca. Kapitan drużyny, Kevin Gravel, pośpieszył do bramki, by jak najszybciej zabrać krążek. Golkiper, Jarosław Askarow, przejechał niemal całą taflę, by świętować to wydarzenie z kolegami z zespołu. I podczas gdy trwało to- wydawałoby się- przesadne celebrowanie krążka, który ustalił wynik meczu na 4:0, Hodgson nie myślał o 2920 dniach, które minęły od jego ostatniego gola w profesjonalnym hokeju.
Hodgson nie myślał o tajemniczej chorobie, która zmusiła go do długotrwałego porzucenia ukochanej gry. Ani o badaniach na raka płuc, mózgu czy wątroby, które wykonywał w daremnych próbach ustalenia źródeł swojej dolegliwości. Nie myślał o miesiącach indywidualnej pracy na lodzie, jogi i wyczerpującym programie odchudzania, które doprowadziły go do tego dnia. Nie czuł nawet tępego bólu złamanego żebra – kontuzji, której nabawił się w swoim pierwszym profesjonalnym meczu po długiej przerwie.
Myślał tylko o podaniu, które właśnie otrzymał.
„Gdybym wtedy nie trafił- zażartował Hodgson- być może musiałbym od razu wszystko rzucić”.
Po powrocie do szatni Gravel przekazał krążek sprzętowcowi, po czym wywiązała się poważna dyskusja o tym, co napisać na taśmie, którą zwykle owija się krążki upamiętniające jubileusze lub przełomowe momenty w karierze gracza.
„Zaproponowałem 'Drugi pierwszy gol’, ale wszyscy się z tego śmiali”- powiedział Gravel.
„Pierwszy gol po bardzo, bardzo długim czasie”- brzmiała inna propozycja, ale była zbyt długa.

Dlatego na zdjęciu po meczu Hodgson pozował z krążkiem bez taśmy i napisów. Mimo braku ustalonego napisu, moment i tak miał ogromne znaczenie.
Młoda gwiazda i nagłe załamanie
W młodości Hodgson był uważany za jedną z najjaśniejszych młodych gwiazd Kanady. Został wybrany w czołowej dziesiątce (top 10) draftu 2008 przez Vancouver Canucks i bił rekordy punktowe w ataku z Johnem Tavaresem na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata 2009. Przez pewien czas uchodził za jeden z najjaśniejszych talentów w tym sporcie.
Jednak od samego początku jego profesjonalna kariera była naznaczona kontuzjami, w tym przepukliną krążka międzykręgowego, której nabawił się w sezonie, gdy skończył 20 lat. Ostatecznie trudno mu było utrzymać się w składzie Vancouver. W dniu terminu wymiany w NHL (trade deadline) w 2012 roku Hodgson został wytransferowany do Buffalo Sabres w dość nieoczekiwanej transakcji.
W Sabres Hodgson szybko stał się jednym z najskuteczniejszych napastników, będąc najlepszym strzelcem drużyny w sezonie 2013/14, po czym podpisał sześcioletni kontrakt o wartości 25 milionów dolarów.
Nagle jednak kariera Hodgsona zaczęła się sypać. Po sezonie z 20 golami i 44 punktami, który zapewnił mu tak solidny kontrakt, w następnym roku zdobył zaledwie 13 punktów. Napastnik zaczął odczuwać ciągłe napięcie mięśni, nieustannie męczyła go duszność. Walczył o swoją karierę i walczył z chorobą, która zdawała się tylko postępować. Po tym, jak Buffalo wykupiło jego kontrakt latem 2015 roku, Hodgson trafił do Nashville. Ale objawy choroby stawały się tylko gorsze.
„Strasznie jest budzić się w środku nocy, kiedy płuca nie pracują i nie możesz oddychać- mówi Cody. – Ciało się trzęsie, robi ci się bardzo gorąco, nie możesz wstać, nie tracąc przytomności. Musiałem brać około pięciu różnych leków na ciśnienie, środki zwiotczające mięśnie- wszystko, co tylko można wymienić. Wiedziałem, że nie będę mógł już grać”.
Oprócz ekstremalnej wrażliwości na temperaturę i problemów z oddychaniem Hodgson cierpiał na ciągłe problemy z mięśniami.
„Nie mogłem normalnie strzelać, moja mechanika ruchów się zmieniła, jazda na łyżwach stała się sztywna. Nie mogłem normalnie skręcać, porwałem wszystkie mięśnie na szyi, poniżej ramion, na całym ciele, i to bez widocznej przyczyny. Moje mięśnie po prostu się rwały same przez się”.
„Latem jeździł ze mną na łyżwach, ale czuł się bardzo źle- wspomina Brad Wheeler, wieloletni trener Hodgsona. – Narzekał: 'Nie mogę trzymać kija hokejowego’, albo 'Nie mogę jeździć na łyżwach’, albo 'Wydaje mi się, że umrę’”.
Do grudnia swojego szóstego profesjonalnego sezonu Hodgson opuścił NHL. Do stycznia ostatecznie porzucił zawodowy hokej.
Diagnoza: Hipertermia złośliwa
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
| Nazwa | Przelew |
|---|---|
| Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
| Nazwa | Przelew |
|---|---|
| Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
| Nazwa | Przelew |
|---|---|
| Abonament 180 dni | 108 zł |



