W dzisiejszej kulturze „dissowanie”, czyli obrażanie kogoś innego w możliwie najbardziej finezyjny sposób jest powszechne. W kulturze hip hop w dobrym tonie jest w ramach podbicia popularności „zdissować” kogoś bardzo znanego i „niebezpiecznego”. Jeśli mówi się, że trzeba mieć duże jaja, by obrazić Eminema, 50 Centa czy Dr. Dre, to jakie trzeba mieć jaja, by prosto w twarz zbesztać Adolfa Hitlera? Dokładnie takie jak pewien hokeista…
Autorzy: Kolasiński / Ruszel
Francis Baker miał zaledwie 170 cm wzrostu i – jak wspomina jego córka – był „małym, ale niezwykle aktywnym człowiekiem”. Tym bardziej niezwykłe, że to właśnie on, a nie ktoś o wielkiej posturze czy wojskowej randze, odważył się w twarz odpowiedzieć Adolfowi Hitlerowi. Zderzenie fizycznie niewielkiego człowieka z największym tyranem XX wieku nadaje tej historii dodatkowy wymiar symboliczny – pokazuje, że odwaga nie zależy od warunków fizycznych, a od charakteru.
Pierwszy przypadek, gdy ktoś „umiał lepiej”
Ostatnio karierę w hokejowym internecie zrobił obrazek z logotypem Buffalo Sabres, na którym napisano: „Jeśli żal ci Sabres to pomyśl, że kiedyś tam w latach 90. o mało co nie wygrali Pucharu”. Nasz bohater, który urodził się w 1914 roku właśnie w Buffalo być może wiedział, że może tego nie doczekać i chyba wyczuł, że Sabres „którzy wtedy nawet nie planowali istnieć” nie będą świetni, więc ze stanu Nowy Jork często jeździł na mecze Montreal Canadiens. Tam dokonał czegoś, na myśl o czym każdy dzisiejszy widz „Jutuba” i „komentator” twórczości oraz internetowy znawca schowałby się z powrotem do piwnicy rodziców. Nie tylko skrytykował, ale i postanowił udowodnić, że umie lepiej.
Podczas jednego ze spotkań Francis F. Baker wraz z córką kibicowali „Habsom”, ale tatuś był bardzo niezadowolony z postawy bramkarza i nie omieszkał rzucić kilku niewybrednych komentarzy w stronę Gumpa Worsleya, który za kilka lat miał stać się członkiem Galerii Sław NHL. Ponieważ wtedy zawodników od publiczności nie oddzielała pleksa, ochrona, fosa i prawo do nietykalności cielesnej, Worsley zjechał z lodu, podszedł do Bakera i powiedział mu, że jeśli ten potrafi lepiej, to ma czuć się zaproszony. Zmęczony częstymi i zwykle bezzasadnymi uwagami kibiców Worsley nie mógł wyjść z podziwu, gdy pan Baker zjawił się w pełnym stroju, przygotowany na trening Montreal Canadiens. Zaskoczony Worsley ukłonił się panu Bakerowi i oddał mu szacunek. Nie tylko dlatego, że facet nie skończył na głupiej krytyce, ale dlatego, że rozpoznał w nim legendę.
A Hitlerowi tak zrobisz?
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 108 zł |