Już za miesiąc pierwsze drużyny wyjadą na lód, by rywalizować w przedsezonowych starciach. Kibice z ośrodków, gdzie na co dzień nie widuje się najlepszych hokeistów (m.in. Abbotsford, Bakersfield, Boise, Hershey, Orlando, Quebec City), też będą mieli szanse zobaczyć w akcji ekipy NHL, choć zapewne większość z nich wystąpi w składach dalece odbiegających od optymalnych. W połowie września rozpoczną się bowiem obozy, na których pojawi się sporo nowych twarzy – graczy z zaplecza poszczególnych organizacji, ale nie tylko. Do walki o kontrakt staną też zawodnicy, którzy pozostają bez ważnych umów i zgodzą się na podpisanie kontraktów typu PTO (Professional Try-outs). Pierwsze nazwiska już poznaliśmy i tradycyjnie króluje doświadczenie.
MILAN LUCIC – ST. LOUIS BLUES (LW, 37 lat, 191 cm/107 kg, 1177 GP, 233 G, 353 A, 1301 PIM)
Mający serbskie korzenie skrzydłowy ostatnich kilkanaście w zasadzie miesiący spędził poza grą. Na początku sezonu 2023/24 nabawił się urazu kostki, który sprawił, że po powrocie do Bruins zagrał raptem 4 mecze, a minione rozgrywki opuścił zupełnie. Problemy rodzinne, oskarżenia o przemoc domową, zmagania z kontuzją, udział w programie wsparcia, którego zawodnikom udziela ich związek zawodowy NHLPA – wydawało się, że jedyne co teraz kibice usłyszą o Luciciu, to będzie informacja o zakończeniu kariery. Tymczasem lewoskrzydłowy postanowił powalczyć o powrót do NHL, decydując się na testy w St. Louis.
Najwyraźniej w ekipie Blues tęsknią za dużym, niezbyt szybkim i mało produktywnym w ofensywie graczem – mieli przez kilka lat Reavesa, roczny epizod w zespole zanotował też m.in. Maroon. Było, minęło jednak. Szczególnie, że Lucic hokejowo notuje zjazd w zasadzie od pierwszych miesięcy po podpisaniu kontraktu w Edmonton latem 2016 roku. Miał być dla McDavida tym, kim dla Gretzky’ego pozostawał przez lata Dave Semenko. Temu zadaniu Lucic jednak kompletnie nie podołał. Jaką rolę miałby odgrywać więc w St. Louis?
Kadra Blues liczy sobie obecnie już 14 graczy ofensywnych, a na zapleczu można jeszcze znaleźć 1-2 kandydatów do podjęcia walki o miejsce w kadrze. Nie wydaje się, by akurat eks-gracz Bruins był tej drużynie faktycznie potrzebny. Jego jedyną zaletą może być fakt grania za ligowe minimum, ale napięty budżet Nutek i tak sprawia, że z kimś musieliby się pożegnać, by zrobić miejsce na umowę weterana. Raczej nie ma to większego sensu.
Szansa na kontrakt
JACK JOHNSON – MINNESOTA WILD (LD, 38 lat, 185 cm/103 kg, 1228 GP, 77 G, 265 A, 639 PIM)
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 108 zł |