Pięć przekleństw w zaledwie 10 sekund w NHL to nic nowego. Ale tak właśnie Joel Quenneville, nowy trener Anaheim Ducks, zareagował po zwycięstwie ligowym w 2015 roku mówiąc do kamery o swoich podopiecznych wówczas z Chicago Blackhawks. Ten moment, uwieczniony na nagraniu, stał się internetowym memem. Dziś jednak mało kto śmieje się z wybuchowego charakteru 66-letniego szkoleniowca. Po niemal czterech latach przymusowej banicji, drugi najlepszy trener w historii NHL (969 zwycięstw) wraca do ligi w atmosferze skandalu i moralnych wątpliwości.

Dla wielu obserwatorów zatrudnienie Quenneville’a jest po prostu nie do zaakceptowania. Człowiek, który w 2010 roku jako trener Chicago Blackhawks nie zareagował na doniesienia o molestowaniu seksualnym w swojej drużynie, dostaje drugą szansę. Organizacja z Anaheim świadomie podjęła decyzję, która wywołała burzę.

Ducks zatrudnili Quenneville’a 8 maja, zaledwie 19 dni po zwolnieniu dotychczasowego trenera Grega Cronina, który mimo 21-punktowej poprawy i 35 zwycięstw w sezonie 2024-25 stracił pracę. Oczywistym stało się, że właściciele i menedżer Pat Verbeek szukali kogoś z innym profilem – kogoś, kto natychmiast wprowadziłby zespół do play-offów po siedmiu latach nieobecności. Kogoś z doświadczeniem w budowaniu dynastii.

Ciężar przeszłości nie znika

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł

4 KOMENTARZE

  1. Skandal! Jak ktoś śmiał w ogóle dać mu drugą szansę?! Coach Q powinien być pozbawiony praw publicznych, a jego nazwisko wymazane z historii i oczywiście z pucharu. Nie dla zwyrodnialców w sporcie! Wolna Palestyna!

    • Co za z dupy komentarz, kurwylion emocji, zero merytoryczności, zero argumentów. Czy oprócz tego, że przemyślał swoją postawę, zrobił coś jeszcze? Spojrzał w oczy Beachowi i go przeprosił. Przeprosił za to, że spierdolił chłopakowi kawał życia, być może karierę w NHL. Nic takiego nie miało miejsca. Wpłacił mu może na konto milion zielonych, żeby się Kyle mógł sobie życie ułożyć? Też nie. Więc swoje przemyślenia JQ może sobie w dupę wsadzić…
      Jak napisał Michał, za posiadanie wiedzy na temat przestępstwa i nie poinformowanie o tym organów ścigania są odpowiednie paragrafy.
      Liga, też zachowała się żenująco. Zamieciono sprawę pod dywan, a chłopaka zostawiono samemu sobie.
      A, the molesters nawet nie stracili wyboru w pierwszej rundzie, bo Bettman to ich miłośnik. Jedna wielka żenada…
      Mam nadzieję, że znajdą się odważni kibice i odpowiednio przywitają JQ na meczach ich drużyn przeciwko Ducks.

  2. Mam podobnie jak Kapitan. Gość był na aucie cztery lata, może powinien dłużej a może krócej ale chyba niekoniecznie musi być skazany na dożywocie w sporcie, kiedyś kara się kończy. Czy może wypalimy mu coś na czole aby go nie dotykać.

    • Częsty punkt widzenia, nie mówie że nie słuszny. Ja myslę że życie już mu dało szansę i to że sprawa została umiejętnie przykryta pod dywan przez NHL, organizację z Chicago oraz kilka innych podmiotów. Bo za „wiedział i nie powiedział” jest paragraf w prawie karnym. Także nie myślę aby prywatna liga musiała mu jeszcze cokolwiek dawać… chyba że chce. Ale pozwólcie to też oceniać z punktu moralnego ludziom, tak jak można to ocenić

Comments are closed.