Podczas dwóch sezonów NHL, w których razem grali na drugiej linii Chicago Blackhawks, Patrick Kane i Artiemij Panarin wychwalani byli za swoje zgranie. Kane, który w 2016 roku wygrał Trofeum Harta dla najbardziej wartościowego zawodnika w NHL, zdobył w ciągu tamtych dwóch lat największą liczbę punktów w całej lidze – 195.

Panarin zaś zdobył najwięcej goli ze wszystkich pierwszorocznych zawodników NHL w sezonie 2015/16 i był jedną z pierwszych osób, którym Kane podziękował po wygraniu Harta. Ich duet zachwycał zwinnymi podaniami na ślepo i niezliczonymi one-timerami. Był tylko jeden problem: oboje zawodnicy ledwo się rozumieli. To zresztą nie jedyny taki przypadek w NHL…

Po angielsku, ale z rosyjskim akcentem

Panarin jako Rosjanin mówił po angielsku tak słabo, że drużyna zatrudniła dla niego tłumacza. Kane urodził się w Buffalo, w Nowym Jorku, i jego rosyjski ograniczał się do słowa „davai” oraz kilku wulgaryzmów. Więc gdy Kane musiał się porozumieć ze swoim kolegą z drużyny – czy na lodzie, czy też w szatni – opracował specjalny plan.

„Gdy rozmawiałem z Panarinem, mówiłem do niego po angielsku, ale z rosyjskim akcentem,” opowiada Kane. Dopełniający ich linię Artiom Anisimow – jako Rosjanin mówiący płynnie po angielsku – pełnił de facto również funkcję tłumacza. – Ta, Kane próbował z tym rosyjskim akcentem – mówi Anisimow. – [Jonathan] Toews też tak czasem mówił. Szczerze mówiąc to tylko pogarszało sprawę, nie rozumiem ich, gdy tak udają. Ale i tak to robią.

Tak to wygląda w dzisiejszym NHL, które staje się coraz bardziej międzynarodowe. W 2015 roku po raz pierwszy w historii ligi Kanadyjczycy nie stanowili większości zawodników (dwa lata temu było ich 49,7%, w trym roku to 44,8%). Na początku tegorocznego sezonu w drużynach NHL byli zawodnicy z 16 krajów świata, w tym 109 graczy ze Szwecji, 66 z Rosji, 44 z Czech i 30 z Finlandii.

– Można się spotkać z tyloma osobowościami i językami – mówi Max Domi, który jest Kanadyjczykiem. – Czasami to przeszkadza, ale w jakiś sposób to wszystko razem funkcjonuje i to właśnie czyni nasz sport takim pięknym – stwierdził. Może to jednak czasem prowadzić do tego, że niektóre rzeczy gubią się w tłumaczeniu, no i do problemów z komunikacją.

Życie trudniejsze od hokeja

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj