Piętnaście sezonów NHL w barwach jednej ekipy to szmat czasu. Cam Fowler doskonale pamięta czasy, gdy Ducks liczyli się w ligowej stawce. Dość powiedzieć, że bluzę zespołu częściej od wybranego z numerem 12 draftu 2010 obrońcy przywdziewał jedynie długoletni kapitan Kaczorów, Ryan Getzlaf. Od pewnego czasu czuć jednak było, że ta współpraca ma coraz mniejszy sens dla obu stron, a kiedy Ducks pozyskali z New York Rangers Jacoba Trubę, stało się jasne, że dni Fowlera w słonecznej Kalifornii są już policzone.
https://nhlw.pl/2024/10/zamow-papierowy-skarb-fana-nhl-na-sezon-2024-25-hit-teraz-takze-audiobook/
Ostatecznie GM Pat Verbeek zadziałał błyskawicznie i zasłużony zawodnik nie doczekał nawet tysięcznego spotkania w karierze w jedynej ekipie, dla jakiej grał na poziomie NHL (licznik zatrzymał się na liczbie 991 spotkań). Niektórzy mogliby pomyśleć, że może to mało eleganckie, ale taki to biznes. Ducks nie mieli żadnego celu w przeciąganiu tej współpracy, a i zasiedziały w Anaheim defensor czuł, że nie ma już na co czekać i blokować ten ruch.
Cam Fowler is heading to St. Louis! 🎶 pic.twitter.com/V3XVL3cJUP
— NHL (@NHL) December 14, 2024
Obie strony rozstały się więc szybko, ale w zgoła odmiennych nastrojach niż wspomniany Trouba i Rangers, choć w oby tych przypadkach jest też sporo podobieństwa. Anaheim też chcieli wymienić Fowlera już latem, ale ten w przeciwieństwie do Trouby od początku miał współpracować, bo też interesowało go wyrwanie się z ekipy, będącej od kilku lat w przebudowie. Wtedy klubu dla niego znaleźć się nie udało. Wiemy też, że Ducks próbowali włączyć Fowlera do wymiany z Rangers, ale Nowojorczycy nie byli rzecz jasna zainteresowani dokładaniem czegokolwiek do swojej czapki płac. Wtedy na horyzoncie pojawili się St. Louis Blues i choć, Fowler nie miał ich na liście ekip, do których chciałby się przenieść, to ostatecznie uchylił chroniącą go klauzulę i zaakceptował ten ruch. To pokazuje, jak bardzo obu stronom zależało na znalezieniu szybkiego rozwiązania. Potwierdza też to zwrot, jaki otrzymali Ducks. Wybór w drugiej rundzie draftu 2027, połączony zresztą z oddaniem jednego z późniejszych picków w tym samym draftcie, nadto konieczność zatrzymania 2,5 mln z 6,5 mln kontraktu Fowlera po swojej stronie (ten obowiązuje jeszcze w następnym sezonie), jasno pokazuje, że nie zwrot był tu najważniejszy. Dlaczego więc Ducks zdecydowali się na tak szybki ruch, nie czekając na jakąś ewentualną licytację, która mogłaby się przecież odbyć przed zamknięciem okienka do przeprowadzania wymian?
Pierwsza i najważniejsza rzecz –
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 108 zł |