Connor McDavid w meczu przeciwko Nashville Predators zdobył swój tysięczny punkt w NHL. Dołączył do „Klubu 1000” szybciej niż ktokolwiek inny w XXI wieku. Dziś omówienie legendarnych hokeistów, którzy byli blisko tego osiągnięcia, ale z różnych powodów nie zdołali dotrzeć do wymarzonego progu.
https://nhlw.pl/2024/10/zamow-papierowy-skarb-fana-nhl-na-sezon-2024-25-hit-teraz-takze-audiobook/
Jason Spezza – 995 punktów
Niezwykle silny center z niedawnej przeszłości. Najlepszą grę prezentował w Ottawie, gdzie jego formacja z Alfredssonen i Heatleyem była jedną z najbardziej skutecznych w lidze. Tak się złożyło, że Jason zatrzymał się o krok od wielu prestiżowych osiągnięć. Na przykład zabrakło mu zaledwie 8 punktów, by dołączyć do klubu 100 punktów w sezonie zasadniczym. W sezonie 2007-2008 Spezza zdołał zdobyć 92 punkty. Puchar Stanleya również wymknął się Kanadyjczykowi. I podobnie jak w wielu aspektach swojej kariery, Jason zatrzymał się o krok od trofeum. W finale Pucharu Stanleya 2007 jego Ottawa uległa Anaheim z wówczas jeszcze młodymi Perry’m i Getzlafem.
Phil Kessel – 992 punkty
Mówią, że kamera dodaje kilogramów. Kiedy widzę Phila Kessela, zaczynam myśleć, że filmują go jednocześnie trzy kamery. Kessel to żelazny człowiek, któremu zdecydowanie nie przeszkadzała nadwaga. Phil rozegrał w NHL 990 meczów z rzędu, osiągnięcie to do dziś nie zostało pobite. Ale amerykański żelazny człowiek nie tylko z tego powodu zasługuje na to miano – Kessel pokonał raka. A do tego grubasek ma na koncie trzy Puchary Stanleya, więc nawet bez 1000 punktów jest legendą.
Paul Kariya – 989 punktów
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 108 zł |