Kiedy myślimy o wiecznie wściekłych bramkarzach NHL, do głowy przychodzą automatycznie dwa nazwiska: Patrick Roy i przede wszystkim Ron Hextall. Ten drugi zdawał się zawsze być pobudzony i wiecznie poirytowany, ale wyrobił sobie dzięki temu markę…. oczywiście oprócz niesamowitych umiejętności gry. Jednak koniecznie trzeba przywołać ich protoplasty, być może pierwszego z gatunku wściekłych bramkarzy – równie agresywnego, co utalentowanego. Czym zasłużył sobie na ten opis Billy Smith?
https://nhlw.pl/2024/09/zamow-papierowy-skarb-fana-nhl-na-sezon-2024-25-hit-teraz-takze-audiobook/
Nie będę tu przedstawiać całego życiorysu utalentowanego bramkarza, ale trzeba koniecznie ująć jego największe osiągnięcia. Oprócz przygody z Kings, Smith całą karierę rozegrał w barwach New York Islanders, którym dał również Puchar Stanleya i to cztery razy z rzędu, a w 1971 zdobył także Puchar Caldera, czyli mistrzostwo ligi AHL. Zdobył wszystkie możliwe nagrody, jakie mógł zdobyć bramkarz. Jego numer #31 jest zastrzeżony w organizacji, a on sam dołączył do Galerii Sław w 1993 roku. Kończąc karierę w 1989 roku był jedynym zawodnikiem z oryginalnego składu Islanders.
Styl i umiejętności
Ciężko dziś uwierzyć, że jest ktoś, kto osiągnął w lidze więcej niż Patrick Roy czy Martin Brodeur. Żaden z wymienionych nie zdobył Stanley Cup dwa razy z rzędu, natomiast Smith zdobył go czterokrotnie rok po roku. Trzeba również zaznaczyć, że Smith osiągnął to wszystko rozgrywając „zaledwie” 680 spotkań w NHL, a jego średnia 3.17, choć dziś nie budzi respektu, w realiach ówczesnej ligi była wynikiem fenomenalnym.
Styl Billy’ego Smitha imponuje po dziś dzień. Facet bronił w zasadzie jak bramkarz piłkarski, rzucając się tak, by wyciągnąć się na całą długość ciała. Broniąc w sytuacjach sam na sam zdarzały mu się wręcz piłkarskie „nożyce”, a typowy old-schoolowy ruch z uniesieniem parkanów do góry wychodził mu z ogromną łatwością. Smith był również piekielnie szybki, każde położenie się na lód to ryzyko, że nie ma cię w bramce – natomiast jego umiejętności i atletyzm sprawiały, że bardzo szybko stawał na równe nogi.
Faule małe i duże
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 108 zł |