James Neal napastnik Edmonton Oilers tuż przed rozpoczęciem zmagań w „bańkach” po restarcie ligi podzielił się z kibicami swoimi refleksjami na temat pragnienia zdobycia Pucharu Stanleya w tych niezwykłych okolicznościach. Oto jego opowieść z portalu Players Tribune:
To nie mój pierwszy wyścig po mistrzostwo. Tym razem jest jednak inaczej.
Jesteśmy w „bańce”, w Edmonton, jesteśmy gotowi. Liczę tylko na szansę przedłużenia tego dla nas i naszych fanów. Wszystko jest w tym roku zupełnie inne… ale to właśnie sprawia, że jest świetnie. Jesteśmy bezpieczni w naszym hotelu, pomiędzy meczami mamy sporo wolnego czasu. Stwierdziłem, że spożytkuje go w odpowiedni sposób i przeleje trochę swoich myśli na papier.
Dzięki za uwagę i to, że dalej z nami jesteście.
***
Przez całe życie chciałem wygrać Puchar Stanleya.
Ostatni sezon w Calgary był dla mnie najtrudniejszą kampanią w życiu.
Przez całą karierę skupiałem się na umieszczaniu krążka w siatce. Znam swoje możliwości i wiem, że jestem dobrym strzelcem, nawet jeśli inne elementy w mojej grze nie są na miejscu. W Calgary to nie działało. Zacząłem się zastanawiać, co ze mną nie tak. Zmieniałem kije, próbowałem w inny sposób obwiązywać łopatkę. Naprawdę chciałem to zmienić. Tyle, że to po prostu nie był mój rok.
Dwa razy z rzędu byłem w finałach, raz z Nashville, raz z Vegas. W obu przypadkach ponieśliśmy porażkę. Wtedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawę, jak wiele mnie to będzie kosztować. Byłem zmęczony i obolały. Nie wspominając o psychice. Wiecie, że ci którzy zdobywają mistrzostwo mają przed sobą całe te niesamowite lato. Imprezują, świętują z rodziną, odpoczywają. Resetują głowę i ciało. Co dzieje się, gdy przegrywasz? Coś kompletnie przeciwnego. Zżera cię to.
Przez całe życie chciałem wygrać Puchar Stanleya. Wypowiedziałem to życzenie na długo przed tym, jak zacząłem myśleć o karierze w NHL.
Prawdę mówiąc bycie tak blisko mistrzostwa – i to dwukrotnie – zmieniło mnie. Nie będę szukał wymówek, żeby wyjaśnić, co wydarzyło się w poprzednim sezonie w Calgary. Nie tego oczekiwałem i nie tego ode mnie oczekiwano w tej organizacji, to moja wina. Myślę, że po prostu byłem w złym miejscu w nieodpowiednim czasie.
Byłem podekscytowany, gdy dowiedziałem się, że jest szansa, że zostanę Nafciarzem. To jedna z najlepszych organizacji w historii tej ligi, a do tego ci niesamowici kibice. Wiedziałem też, że będę grać z paczką jednych z najlepszych zawodników na świecie.
Przed sezonem czułem, że w końcu jestem w tym miejscu, w którym powinienem być. Wszystko to, co powiedziano o mojej grze w Calgary tylko mnie zmotywowało. Wiem, jakiego rodzaju hokeistą jestem i co mogę wnieść do tej drużyny.
Właśnie to chciałbym w tych play-offach pokazać fanom Oilers.
***
Connor nie chciał nas zawstydzić.
McDavid… tak… przyzwoity grajek.
Żartuję. Znam
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |