Niezapomniane formacje: Dywizja Atlantycka

W każdym klubie NHL były jakieś kultowe formacje, które zyskiwały swoje specyficzne nazwy i o których rozprawiano wielokrotnie, wspominając ich niezawodne funkcjonowanie. Ponieważ historia ligi liczy już ponad 100 lat, to ciężko zmierzyć się z zadaniem odnalezienia wszystkich najważniejszych linii dla każdej z drużyn. W związku z tym pod lupę wzięliśmy okres od sezonu 1989/90, czyli ostatnie 30-lecie, w tym również bieżącą kampanię, wskazując, które z ustawień napastników najlepiej funkcjonowało w każdej z ekip. W tym odcinku przyjrzymy się klubom Dywizji Atlantyckiej.

Odcinek poprzedni z Dywizją Pacyfiku dostępny poniżej:

Niezapomniane formacje: Dywizja Pacyfiku

Boston Bruins

Najlepsza formacja ostatnich 30 lat w Bostonie nosiła nazwę „Bonanza”. To do niej należały rozgrywki 1992/93. Adam Oates, środkowy tej linii zdobył swoje rekordowe 142 punkty, a dodatkowo wygrał dwie ligowe klasyfikacje. Nikt nie popisał się tyloma asystami, co członek Galerii Sław NHL (do setki brakło mu zaledwie trzech kluczowych podań) i nikt tak często nie rozstrzygał swoimi trafieniami losów meczu (11 zwycięskich goli). Na lewym skrzydle wspierał go Joé Juneau, który strzelił 32 gole, czego nie udało mu się już nigdy powtórzyć. Dmitrij Kwartalnow, uzupełniający tę formację, zaliczył świetny debiut w najlepszej lidze świata. Sezon rozpoczął w macierzystym Chimiku Woskriesiensk, ale po rozegraniu trzech meczów przeniósł się do Bruins. 26-latek rozpoczął krótką przygodę z NHL od 30 bramek i 72 punktów.

W obecnym składzie Niedźwiadków ich odpowiednikiem jest formacja „Perfekcyjnych”. Nawiasem mówiąc fani ekipy z Bostonu nie cierpią tej nazwy. Linię tworzą: Brad Marchand – Patrice Bergeron – David Pastrňák. Od 2017 roku ta trójka rozegrała razem ponad 1600 minut, licząc tylko rywalizację pięciu na pięciu. W tym czasie zdobyli 61 procent wszystkich goli zespołu i wykorzystali 57 procent stworzonych przez siebie okazji bramkowych. Bergeron, jeden z najlepszych dwukierunkowych środkowych ligi, otoczony jest skrzydłowymi, którzy w każdej z trzech poprzednich edycji mieli na koncie ponad 30 goli (Marchand nawet w czterech), a w bieżącej Pastrňák jest najlepszym strzelcem, mając wraz z Aleksandrem Owieczkinem po 48 trafień.  W zasadzie ta formacja ma prawo śmiało konkurować z wymienioną wyżej, o miano najlepszej w Bruins w ostatnim 30-leciu.

W 2011 roku w drodze po Puchar Stanleya dobrą robotę, choć bardzo trudną, wykonała „Formacja Merlota”. Nazwa pochodziła od koloru bluz, które na treningach zakładała czwarta linia. Jej członkowie, Daniel Paille – Gregory Campbell – Shawn Thornton, stanowczo protestowali przed mówieniem o nich „czwarty atak”. „Nasza linia, nie jest czwartą, jak zwykło się nas określać w Bostonie. W większości zespołów nie bylibyśmy tak traktowani. Odgrywamy bardzo ważną rolę” grzmiał środkowy Campbell. Faktycznie, patrząc na to, jak rzeczone trio robiło z siebie „żywe pochodnie i mięso armatnie” dla rywali, rzucając się, aby zostać trafionymi krążkiem, zasługiwali na większy szacunek.

Buffalo Sabres

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl