Szaleństwo dnia: bramkowy rollercoaster
Ekipy z Toronto i Raleigh wyrównały rekord bieżącej kampanii w ilości goli, które padły w meczu. W Scotiabank Arena strzelono wczorajszego wieczoru 14 goli. Zaledwie pięć minut i 10 sekund potrzebowali Maple Leafs, żeby prowadzić już 3:0. To był koniec spotkania dla Jamesa Reimera, który zdołał co prawda zatrzymać cztery uderzenia, ale trzy inne przepuścił. Za niego w bramce pojawił się Petr Mrázek.
– Naprawdę nie wiem jak to opisać – stwierdził Erik Haula, strzelec dwóch goli i autor asysty dla Huragananów. – Prawdopodobnie kibice mieli świetną zabawę, ale dla nas to było brutalne. Szczególnie dla Reimera, który przecież przez lata był zawodnikiem Maple Leafs. Nie pomogliśmy mu. Powinniśmy się wstydzić.
John Tavares, autor trafienia kończącego występ Reimera zdobywał punkty przy wszystkich trzech golach przepuszczonych przez tego golkipera. To pierwszy przypadek od dekady, żeby zawodnikowi wystarczyło 5 minut i 10 sekund do zdobycia trzech „oczek”. 19 grudnia 2009 roku Wojtek Wolski, występujący wtedy w Colorado Avalanche osiągnął taki sam wynik w cztery minuty i 15 sekund w spotkaniu z Columbus Blue Jackets.
Po wyjściu na prowadzenie 3:0 Maple Leafs uznali chyba, że to już wystarczy, aby wygrać i oddali pole gościom, a ci jeszcze przed przerwą złapali kontakt z nimi, a w drugiej odsłonie wbili im trzy kolejne gole, wychodząc na 5:3. Co należy zapamiętać? Pięć trafień Huraganów z rzędu i trzy bramki w drugiej tercji w minutę i cztery sekundy.
Klony odpowiedziały na to w trzeciej rundzie trafieniem Austona Matthewsa, ale goście ripostowali golem Hauli, przy którym Martin Nečas popisał się swoim czwartym punktem (2G + 2A). Później nastąpiły niepodzielne rządy Maple Leafs, zaznaczone czterema bramkami bez odpowiedzi ze strony rywali, w tym trzema strzelonymi w ciągu 59 sekund. Tyle czasu potrzebowali podopieczni Sheldona Keefe’a, aby z wyniku 4:6 zrobić 7:6.
Szczególnie warto zwrócić uwagę na asystę w stylu spin-o-rama Matthewsa przy pierwszym trafieniu z tej serii. Zrobił to perfekcyjnie, tak jak i perfekcyjnie wykończył akcję Mitchell Marner, który wyrównał swój rekord kariery, zdobywając pięć „oczek” (2G + 3A) w meczu. 22-latek z Kanady jest w doskonałej formie. Punktuje nieprzerwanie od ośmiu spotkań. W tym czasie uzbierał już sześć goli i 11 asyst.
Całe szaleństwo bramkowe zakończył Pierre Engvall strzałem do pustej bramki Huraganów, dając gospodarzom wygraną 8:6 i przedłużając ich zwycięską serię do pięciu triumfów, co jest najlepszym wynikiem w tym sezonie hokeistów z Toronto.
Frederik Andersen, bramkarz Liści stwierdził, że „to był prawdopodobnie najbardziej szalony mecz, w jakim wziął udział”. Trener Hurricanes, Rod Brind’Amour powiedział, że wolałby przegrać 0:8, niż tak zakończyć mecz, jak to miało miejsce w Toronto. Był wściekły na postawę niektórych swoich zawodników w trzeciej tercji, w której zwycięstwo wymknęło się jego drużynie z ręki.
Powrót dnia: Czyste konto Dubnyka
Devan Dubnyk, bramkarz Minnesota Wild po raz ostatni zaprezentował się na tafli przed własną publicznością 16 listopada. Jego przerwa w grze spowodowana była problemami zdrowotnymi żony, Jenn. Z tego tytułu 33-latek opuścił aż 15 spotkań. Jest głodny gry i pokazał to, zatrzymując wszystkie 22 uderzenia hokeistów z Calgary.
Flames zagrali agresywnie, popisali się 19 hitami, przy zaledwie sześciu ze strony gospodarzy. No ale jak widać nie chodzi o to, kto kogo ile razy wepchnie w bandę, ale o to, kto wykorzysta więcej sytuacji, a w strzałach było 34-22 dla Wild. Dzicy w ostatnich 14 grach przed własną publicznością tylko raz nie zdobyli żadnego punktu, wygrywając 10 z tych spotkań.
Gladiator dnia: uciszył sędziego i Pastę
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Dobry.
Ostatni popis Winnipeg, po którym już ochłonąłem jest kolejnym potwierdzeniem tego, o czym powszechnie wiadomo – ta drużyna nie ma obrony.
Czas na konkretne i odważne działania – Beaulieu i Bitetto na farmę, a w zamian powołać chociażby młodych Finów czyli Niku i Heinolę.
Na pewno nie zagrają gorzej niż B&B a nauka, którą wyniosą ze spotkań z Blues i Avs zaprocentuje.
Hellebuyck ostatnio gra słabiej, Brossoit jest wpuszczany okazjonalnie – ta decyzja jest się w stanie obronić ale nie do końca. Kiedy bowiem Brossoit ma się ogrywać i rozumieć z partnerami z obrony?
W interesie trenera leży jednak wystawianie lepszego z goaltenderów i póki co Maurice tak właśnie czyni. Mimo wszystko, może nie zaszkodziłoby większe zaufanie do #30, zwłaszcza kiedy #37 notuje regres formy?
Byle przetrwać w ósemce do wymian i zaangażować kogoś kto będzie lepszy niż obecni z D – rosteru.
Comments are closed.