W pełni DARMOWA rubryka na naszym portalu. Krótkie notatki, informacje, depesze oraz dołączone do nich materiały wideo bądź zdjęcia. Dostępne dla wszystkich, bez abonamentu!
NHL
Z okazji waszyngtońskiego wieczoru poświęconego akcji „Hokej zwalcza raka”, Nicklas Bäckström przypomniał historię swojej 58-letni matki, Catrin, która stoczyła zwycięską walkę z nowotworem piersi. Informację o jej chorobie Szwed otrzymał zaraz po przegranym 1:2 po dogrywce 7. meczu 2. rundy play-offów w 2015 roku. Capitals prowadzili już 3-1 w serii z New York Rangers, a jednak odpadli z dalszej rywalizacji. – Ojciec zadzwonił do mnie zaraz po tym jak zakończyliśmy sezon – wspomina napastnik. – To był ciężki moment. Znów przegraliśmy z Rangers, ale hokej nic w tym momencie nie znaczył. W końcu wiadomość, którą mi przekazał dotyczyła zdrowia mojej matki. Catrin zwyciężyła tę walkę półtora roku temu, ale Bäckström, pamiętając tamte chwile zawsze mocno angażuje się w akcję „Hokej zwalcza raka”. Choć w sobotnim spotkaniu z Vancouver Canucks nie wystąpił z powodu kontuzji, to wyjechał na lód ze specjalnymi lawendowymi naklejkami na płozach łyżew, które wraz z jego autografem staną się przedmiotem aukcji. W ubiegłym roku Szwed uzbierał tą drogą 625 dolarów.
Check out my autographed custom #HockeyFightsCancer lavender skate blades I had created in honor of my mother, a cancer survivor. The @Capitals #CapsFightCancer Auction ends tomorrow, so bid now: https://t.co/VuRr8GNdz6 pic.twitter.com/h6F9q25r96
— Nicklas Backstrom (@backstrom19) November 22, 2019
Florida Panthers wygrali na przestrzeni 9 dni dwukrotnie po rzutach karnych tym samym wynikiem, a mianowicie 5:4 (z Boston Bruins i z Anaheim Ducks). Najistotniejsze było jednak w tych wygranych to, że w każdym ze spotkań Pantery przegrywały już różnicą 4 bramek. W całej historii NHL tylko Edmonton Oilers w rozgrywkach 1983/84 potrafili w jednym sezonie zakończyć zwycięsko więcej niż jedno spotkanie, w którym mieli do odrobienia taką stratę. Zespół z Sunrise od sezonu 1996/97 nie zanotował tak dobrego początku ligi (po 22 meczach), jak ma to miejsce obecnie. Spotkanie z Kaczorami było pierwszym w karierze Aarona Ekblada (2G + 1A), w którym udało mu się wywalczyć więcej niż jeden punkt. Stało się to w jego 412. pojedynku w NHL. Natomiast Aleksander Barkov taką umiejętność opanował do perfekcji, bowiem zrobił to 7.raz w 10 ostatnich meczach.
Elvis Merzlikins to tegoroczny debiutant w NHL. Łotewski bramkarz rozegrał 6 spotkań, z czego tylko dwukrotnie zaprezentował się od początku do końca. W debiucie wpuścił 7 goli zawodników Pittsburgh Penguins. Pomimo tego obronił aż 33 strzały rywali. Jeszcze dwa razy udawało mu się zatrzymać po 30 uderzeń. 25-latek z Rygi to etatowy reprezentant swojego kraju, który już w wieku 15 lat występował w HC Lugano, gdzie spędził praktycznie całą swoją karierę, dwukrotnie zgarniając Trofeum Jacquesa Plante’a dla najlepszego bramkarza szwajcarskiej NLA. Łotysz postanowił pokazać światu swoje przywiązanie do nowych barw i zaprezentował parkany z motywami zawiązującymi do kolorystki i stylistyki Columbus Blue Jackets.
– Czuję się całkiem dobrze. Nawet jeśli przegrywamy, to wcale nie gramy źle. Nie martwi mnie postawa mojego zespołu. Czy chciałbym żebyśmy byli wyżej w tabeli? Oczywiście, ale to jest bitwa, ostra rywalizacja i można ją oceniać tylko w płaszczyźnie takiej, która odpowiadać będzie na pytanie „Czy zagraliśmy dobry hokej?” Można powiedzieć, że mogliśmy wygrać ten mecz, nawet powinniśmy zwyciężyć, ale stało się inaczej – to ocena Gerarda Gallanta, trenera Vegas Golden Knights po pierwszej w tym sezonie porażce z San Jose Sharks, rywalem z Pacific Division, z którym do tej pory Rycerze wygrali pozostałe dwa pojedynki. Nie tylko zespół świętował swoją pierwszą wygraną ze Złotymi Chłopcami. To był debiutancki triumf w meczu z tym rywalem dla bramkarza Aarona Della, który już 3 razy musiał przełknąć gorycz porażki z ekipą z Las Vegas. Kanadyjczyk obronił 37 strzałów, co dało mu skuteczność na poziomie 97,4%.
Washington Capitals gościli w piątek dzieci i młodzież cierpiącą na choroby nowotworowe w ramach akcji Make-A-Wish Mid-Atlantic. Spora grupa młodych ludzi odwiedziła ich w ośrodku treningowym MedStar Capitals Iceplex, dzień przed meczem z Vancouver Canucks, dedykowanym przedsięwzięciu „Hokej zwalcza raka”. Sześciu z odwiedzających wyjechało z zawodnikami Stołecznych na ceremonię przedmeczową. „Powołania” otrzymali już podczas porannej wizyty na treningu Capitals. Ogłosił im je sam Todd Reirden, trener waszyngtończyków. Wśród wybrańców znalazł się m.in. 18-letni Brock Witmoyer, który do hali Capital One Arena dotarł limuzyną wspólnie z T.J. Oshiem, swoim ulubionym zawodnikiem. Chłopak sam gra w hokeja, więc podczas wizyty w ośrodku Capitals miał okazję odebrać cenną wiedzę od swojego idola w temacie strzałów z nadgarstka, a Jakub Vrána pokazywał mu jak uderzać bez przyjęcia krążka.
Jewgienij Małkin stracił 11 spotkań w tym sezonie z powodu kontuzji dolnej części ciała, ale kiedy wrócił do składu Pittsburgh Penguins czaruje swoją grą. W 10 meczach zdobył 13 punktów, w tym 3 gole i 10 asyst. Tylko dwukrotnie w tym okresie zdarzało się tak, że Rosjanin kończył ligowy pojedynek bez żadnej zdobyczy. Mając za sobą zaledwie 12 występów w bieżących rozgrywkach w klasyfikacji najskuteczniejszych ustępuje w Pingwinach zaledwie Jake’owi Guentzelowi oraz Sidneyowi Crosby’emum który jako jedyny wyprzedza go w ilości asyst w całym zespole.
Sean Couturier ma już za sobą 600 meczów w części zasadniczej NHL. Jubileusz obchodził w zwycięski sposób, bowiem Philadelphia Flyers pokonali 5:3 Carolina Hurricanes. Wyczyn uczestnika ostatnich Mistrzostw Świata Elity przyćmił jednak 20-letni Morgan Frost, który po meczu mógł dalej szczycić się 100% skutecznością snajperską w NHL. Na jego liczniku były bowiem dwa spotkania w tej lidze i w obu trafiał do bramek rywali. Kanadyjczyk został wybrany przez Lotników z numerem 27 w drafcie 2017 roku.
Po raz pierwszy od miesiąca wraz z drużyną trenował Mikko Rantanen, po tym jak 21 października doznał kontuzji dolnej części ciała w przegranym 1:3 pojedynku z St. Louis Blues. Napastnik Colorado Avalanche opuścił już 14 kolejnych spotkań. Fin w zajęciach wziął udział ubrany w specjalną koszulkę zabraniającą kontaktowych sytuacji. Wraz z nim przed treningiem na lodzie pojawił się także Colin Wilson, który leczy od 26 października podobny uraz. W tym samym dniu również z powodu kontuzji dolnej części ciała z grą pożegnał się Gabriel Landeskog. Lawina bez swojej super formacji (Rantanen, Landeskog, MacKinnon) legitymuje się bilansem 5-6-1. MacKinnon zdobył 33 punkty (14G + 19A) w tym sezonie, z czego bez swoich partnerów z ataku 18 „oczek” (8G + 10A). Jared Bednar nie może skorzystać również z usług Matta Calverta, który doznał urazu głowy w pojedynku z Canucks (16 listopada), ale za to do drużyny powrócił już Tyson Jost zmagający się z kontuzją górnej części ciała od 14 listopada.
Adam Larsson nie będzie dobrze wspomniał swojego jubileuszu 500. meczu w fazie zasadniczej. Edmonton Oilers w barwach, których występuje Szwed doznali bowiem wyjazdowej porażki 1:5 z Los Angeles Kings. Dla 27-latka był to zaledwie drugi występ w tym sezonie. Rozegrał w nim nieco ponad 13,5 minuty. Na tafli nie było go od 22 spotkań, a pauza wynikała ze złamania nogi, którego doznał w meczu otwarcia bieżącej kampanii. Dużo mniejszy jubileusz zaliczył w spotkaniu w Los Angeles środkowy Królów, Michael Amadio. Kanadyjczyk pojawił się na tafli NHL po raz setny. Jak dotąd reprezentował barwy tylko jednej drużyny. W pojedynku z Oilers popisał się golem oraz asystą.
25-letni Rasmus Ristolalainen z Buffalo Sabres zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie, otwierając wynik w meczu przeciwko Boston Bruins, który Niedźwiadki wygrały 3:2. Szable nie wykorzystały wcześniejszych 22 okresów gry w przewagach, jakie miały w poprzednich 9 meczach. Fin zatem nie tylko odblokował strzelecko siebie samego, ale również cały swój zespół w power play.
Świat
Po raz pierwszy w swojej karierze w ECHL, Alan Łyszczarczyk został wybrany najlepszym zawodnikiem dnia w lidze, największą gwiazdą meczu, strzelił dwie bramki w jednym spotkaniu oraz zdobył gola zwycięskiego. Ponadto po raz pierwszy zadał trafienie w dogrywce. Dzięki temu uderzeniu Fort Wayne Komets wygrali 5:4 z Wheeling Nailers. Polak dał sygnał do rozpoczęcia odrabiania 3-bramkowej straty od stanu 1:4. Jego pierwszy gol rozpoczął serię 4 kolejnych trafień Komet. Tylko jedno uderzenie Łyszczarczyka nie zakończyło się tego dnia sukcesem, a w klasyfikacji +/- skończył z wynikiem +1. Dzień wcześniej Polak był najaktywniejszym hokeistą na tafli w przegranym 2:6 pojedynku z Toledo Walleye. Oddał 7 strzałów na bramkę rywala, z czego jedno z nich zakończyło się golem. Łyszczarczyk w weekend powiększył swój dorobek z 5 do 8 trafień i jest obecnie drugim najlepszym strzelcem Komet. Polak trafia do bramek rywali nieprzerwanie od 3 spotkań. W 14 meczach tego sezonu zaliczył także 7 asyst. Zespół z Fort Wayne jest wiceliderem Dywizji Centralnej ECHL.
Patryk Bieganowski zdobył w drugim meczu z rzędu swoją drugą bramkę w bieżącym sezonie USPHL Premier. Polak zamknął wynik zwycięskiego spotkania dla Skipjacks Hockey Club, w którym pokonał 7:1 Connecticut Nighthawks. Krakowianin po 17 spotkaniach ma na koncie 3 punkty. Zaczął we wrześniu od zaliczenia asysty, a w listopadzie dołożył do niej dwie bramki. Skipjacks zajmują 5. miejsce na 7 drużyn w Mid Atlantic Division.
Igor Łarionow, to imię i nazwisko, które jest znane wszystkim kibicom hokeja. Stoją za nim 3 Puchary Stanleya, 4 mistrzostwa świata i 2 triumfy olimpijskie. Legendarny Rosjanin zakończył karierę w sezonie 2005/06, mając za sobą 14 ligowych kampanii w NHL. Paradoks czasów jest taki, że 58-latek przemierzał drogę z komunistycznego ZSRR do USA, szukając lepszego życia i spełnienia sportowych marzeń, a jego syn, urodzony w Detroit, również Igor Łarionow zawitał po raz pierwszy do ojczyzny ojca, gdzie podpisał kontrakt próbny z SKA Sankt Petersburg, a teraz został zesłany na farmę do SKA-Neva. 21-letni napastnik występować będzie na bezpośrednim zapleczu KHL. Za sobą ma grę w juniorskich ligach kanadyjskich QMJHL i OHL oraz w amerykańskiej USHL. O karierze ojca może póki co tylko pomarzyć.
Polska
– Pięknie jest wrócić do naprawdę profesjonalnej ligi – takie słowa padły z ust Risto Dufvy, który rozstał się z GKS-em Katowice i wrócił do Finlandii, gdzie poprowadzi zespół Vaasan Sport, „czerwoną latarnię” Liigi. Ekipa z Vaasy w latach 2014-18 pracowała pod sterami Tomka Valtonena, aktualnego selekcjonera reprezentacji Polski. Władze katowickiego klubu po wyjeździe Dufvy z Polski poinformowały, że powodem były problemy zdrowotne, ale sam zainteresowany, kiedy tylko dowiedział się o tym, stanowczo zaprzeczył, nie umiejąc wytłumaczyć dlaczego taka wersja została przedstawiona. – Czułem, że po prostu nie jestem właściwym człowiekiem na to stanowisko – przyznał 56-latek, który poprowadził GieKSę w 20 meczach, z których 13 okazało się wygranymi. Dufva w sezonie 2008/09 wywalczył mistrzostwo Finlandii z JYP Jyväskylä, a on sam zdobył Trofeum Kaleviego Numminena, czyli nagrodę dla najlepszego coacha Liigi. W jego CV znajdują się w roli asystenta trenera 4 zdobyte z rzędu medale mistrzostw świata juniorów i dwa wywalczone bezpośrednio po sobie krążki olimpijskie. Dufva dwukrotnie rok po roku wywalczył także medale mistrzostw świata seniorów, najpierw jako asystent głównego szkoleniowca, a następnie w charakterze trenera bramkarzy fińskiej kadry Przed objęciem sterów w katowickiej drużynie pozostawał konsultantem reprezentacji Słowenii.
Chcesz mieć dostęp do całego portalu i wesprzeć naszą dziennikarsko-blogerską inicjatywę?
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |