Do rozpoczęcia nowego sezonu NHL jest sporo czasu i mimo, że wciąż mamy kilku zawodników, którzy nie znaleźli swojego nowego domu, to na spokojnie możemy omówić pewne aspekty strategiczne. Jednym z nich będzie możliwa ewolucja gry w przewadze, celem której oczywiście będzie uzyskanie większej skuteczności.

Od sezonu 2015-2016 coraz częściej zespoły podczas power-play wystawiały czterech napastników i tylko jednego obrońcę. Tradycjonalny układ z trzema napastnikami nie zniknął, ale jest coraz mniej popularny na przestrzeni ostatnich lat. Odpowiedź na pytanie dlaczego tak się dzieje jest bardzo prosta: czterech napastników kreuje więcej goli na 60 minut czystej gry, niż tradycyjny układ z trzema obrońcami. Ktoś oczywiście może zapytać a co z bramkami straconymi, tak zwanymi shorthanded. I owszem czterech napastników w jednej formacji ma statystycznie większą stratę bramek w PP, ale różnica/bilans nadal wyraźnie przemawia na korzyść takiego ustawienia.

Porównywaliśmy metodę na czterech napastników w power play do podobnych zmian wykonywanych przez trenerów, takich jak wzrost skłonności do wycofywania bramkarzy w końcówkach meczów. Matematyka stoi murem za tym układem, kilka drużyn z NHL zaczęło wcielać te zmiany i wyniki były fascynujące.

Jest bardzo dużo kontekstów i warunków, by drużyna mogła zagrać czterema „F”, ale ostatecznie możemy to sprowadzić do talentu i umiejętności strzeleckich twojej grupy napastników. To z kolei rodzi pytanie: dlaczego wykorzystujemy tylko czterech napastników? Czy jest możliwe, że grając na pięciu napastników w pewnych sytuacjach, twoje profity będą jeszcze większe? Oczywiście i tutaj musi zaistnieć jeden z dwóch warunków – masz zespół z naprawdę skutecznymi pięcioma atakującymi lub grasz przeciwko rzeczywiście słabej defensywie w penalty kill.

W poprzednim sezonie Philadelphia Flyers wypróbowała ten sposób przeciwko Minnesota Wild (wideo powyżej). Nie była jedyna, również New York Rangers, Tampa Bay Lightning i Florida Panthers spróbowały takiego układu. Na przestrzeni lat widzieliśmy takie opcje bardzo rzadko, chociaż jeśli mielibyśmy sięgać do genezy, to takie zabiegi stosowały zespoły w późnych latach 90. i początkach 2000.

Mamy dostęp do pewnych statystyk, które mogę sugerować, że warto próbować grać w taki sposób. Popatrzmy:

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł