Bywają wędrówki dłuższe i krótsze, ale pewne rzeczy i osoby w końcu muszą trafić na swoje miejsce – „Futbol na tak” Jerzego Engela na półkę z książkami za 50 gr, Janusz Korwin-Mikke pod próg wyborczy, a Charlie Sheen na odwyk. Dokładnie tak samo Matt Duchene musiał któregoś dnia zostać zawodnikiem Predators. Nie udało się wyrwać go poprzez wymianę (próby podejmowane były jesienią 2017 i w lutym tego roku), 28-latek trafił więc do Tennessee jako wolny zawodnik. 1 lipca podpisał kontrakt gwarantujący mu 56 mln $ za 7 lat gry (8 mln rocznie). Kontrakt zaskakująco rozsądny, bo ktokolwiek szuka dużych wzmocnień na wolnym rynku, musi się liczyć ze sporym przepłaceniem. Zwłaszcza, że na Duchene’a chętnych nie brakowało, a w mediach pojawiały się informacje, że obóz zawodnika zaczyna negocjacje od 9,5 mln $ za sezon.
Na wstępie trzeba więc docenić pracę Davida Poile’a. Menedżer Predators był pod ścianą i po oddaniu PK Subbana po prostu musiał sprowadzić do klubu głośne nazwisko. A powodzenie tej operacji z kilku powodów nie było oczywiste. Po pierwsze Nashville nigdy nie byli w stanie wyciągać czołowych graczy z wolnego rynku, a sam Poile zwykł mawiać, że 1 lipca podpisuje się najwięcej kontraktów, których potem chcesz się pozbyć. GM Preds musiał też pójść na pewne ustępstwa w samej konstrukcji umowy. Nigdy nie przepadał za płaceniem bonusów za podpis i za klauzulami „no trade”. Taką do tej pory miał w drużynie tylko Pekka Rinne. Od 1 lipca dołączył do niego Duchene, który przez trzy ostatnie lata umowy będzie mógł przedstawić listę siedmiu zespołów wyłączonych z propozycji ewentualnych wymian. Zgarnie też 28 mln $ w ramach bonusu za podpisanie kontraktu.
Cena i tak dość rozsądna, jak na typowe dla początku lipca szaleństwo. Na korzyść Nashville z pewnością działało korzystne prawo podatkowe w stanie Tennessee, podwyższające kwotę „na rękę”. Wiadomo też od dawna, że Duchene upatrzył sobie Nashville na miejsce do życia, kupił tam już dom i jest fanem muzyki country. Jego fascynacja tym gatunkiem objawiła się podczas All Star Game w Nashville w 2016 roku, gdy hasał po lodowisku w kowbojskim kapeluszu. Od tego zresztą zaczęły się plotki o transferze. Co prawda pląsanie do hitów Dolly Parton czy Blake’a Sheltona to trochę za mało, by opierać na tym zawodową przyszłość, ale argumenty rodzinne zawsze mają swoją wagę.
Tyle o samym kontrakcie, a jak ten ruch wygląda od strony sportowej? Ofensywa Predators w ostatnich latach błagała o kroplówkę. Biorąc pod uwagę punkty zdobywane wyłącznie przez napastników, ich formacje wloką się w ligowym ogonie. Za pierwszym atakiem (Forsberg – Johanson – Arvidsson) zaczyna się wielkie ofensywne pustkowie. Na dłuższą metę nie zmieniło tego ani sprowadzenie Kyle’a Turrisa, ani wymiana Kevina Fiali na Mikaela Granlunda. Doszło do tego, że najskuteczniejszym napastnikiem zespołu w ostatnich play-offach był zatrudniony z myślą o grze w AHL Rocco Grimaldi (3 gole). Z takim atakiem nie sposób było przebrnąć przez pierwszą rundę, nie mówiąc już o Pucharze Stanleya.
Rozwiązaniem problemu nie byłby kolejny gracz z drugiego szeregu, gwarantujący te
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Chętnie bym go przetestował do pierwszej pary zamiast Johansena , lub zrobił pewne przetasowania w top 6
Bonino jak na centra z bottom spisywał się całkiem całkiem . Tam gdzie raziła nieskuteczność dwóch pierwszych lini , właśnie linia Bonino robiła najwiecej hałasu na lodzie w czasie ostatniej kampanii .
Gdyby Turris się jakimś cudem obudził . to kręgosłup drużyny byłby lepiej niż solidny .
Mnie bardzo za to teraz ciekawi inna kwestia . Kwestia kapitana . Trzeba podpisać Josiego (?) a w obozie fanów trwa gorąca dyskusja co do jego osoby , postawy i jakości .. liczę w przyszłości na jakaś mała analizę z Waszej strony .
Pozdr
Jeśli chodzi o Bonino, to on jak najbardziej daje radę, ale więcej już z niego nie da się wycisnąć i 4 mln za czwartego centra to sporo. Turrisa teraz nie oddadzą, bo to najgorszy moment – lepiej dać mu szansę na odbudowę i spróbować podbić jego wartość.
A co do Josiego, to raczej spodziewam się tu nowego kontraktu latem. Coś w okolicy 9-9,5 mln $ za rok.
Comments are closed.