Rynek wymian ruszył i choć nie są to w żaden sposób ruchy które rozgrzałyby serca i umysły wszystkich kibiców, to nie są to też paździerze w stylu „trzecia runda draftu za gościa który rozegrał 50 meczów”. Mieliśmy w ostatnich dwóch dniach do czynienia z dwoma większymi wymianami, wzięło w nich udział czterech zawodników, co ciekawe aż trzech z nich to obrońcy. Inna krótka obserwacja, transfer nie dotyczył żadnego Kanadyjczyka. Barwy klubowe zmieniło dwóch Czechów, Fin i Amerykanin. Zacznijmy analizę tego, co się stało, od pierwszej z tych wymian:

Matt Niskanen z Capitals do Flyers za Radko Gudasa

Głowa za głowę, obrońca za obrońcę. Obaj w kwiecie wieku, bo nie ma co wypominać w przypadku ich kontraktu tego ile mają wiosen, dla kronikarskiego obowiązku nadmieńmy jednak że Gudas ma 29 lat, a Niskanen 32. W niczym to akurat nie powinno przeszkadzać jeśli chodzi o ich poczynania na lodowisku, a tu obaj mogliby uchodzić za zawodników zasadniczo dosyć podobnych.

Obaj więcej do zaoferowania mają jeśli chodzi o odbiór krążka, jednak robiąc to w trochę inny sposób. Gudas to przede wszystkim facet mocno napakowany, chodzi mi tu zarówno o mięśnie jak i sposób ich wykorzystania, czyli energiczne atakowanie ciałem. Od czasu gdy Czech pojawił się w lidze, a więc od 2010 roku więcej hitów niż on wykonało w sezonach zasadniczych tylko pięciu innych zawodników.

Niskanen to gość mogący grać rolę shutdown w znacznie bardziej subtelny sposób. Mamy więc w jego przypadku do czynienia z dobrą szybkością, podążaniem za zawodnikiem, odbiorami kijem i przechwytami podań. Dużo dobrego, plus to że jest sprawdzonym zawodnikiem wytrzymałościowo na poziomie 20-22 minut na mecz, a więc w TOP4. Tego o jego 'vis-a-vis’ w tym dealu powiedzieć nie możemy, choć to wcale nie wyklucza że Radko by sobie w takiej roli nie poradził.

W ofensywie Gudas pojawia się okazjonalnie, czasem udało mu się strzelić czasem podać, ale większość tych sytuacji to takie szarże na dziko, raczej nie jest to gość który podaży techniką za systemowymi rozpisami ofensywy. Niskanen nie należy do zawodników obdarzonych szczególnie mocnym czy celnym strzałem, ale jeśli chodzi o podanie tutaj już można liczyć na znacznie więcej… chociaż są to raczej asysty drugiego stopnia.

Kombinacyjna gra to coś w czym Niskanen będzie czuł się o poziom lepiej, ale jeśli chodzi o tak zwane pierwsze podanie,

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj