Dziesięć lat temu wymiana słowackiego skrzydłowego na kanadyjskiego obrońcę byłaby transferowym hitem, blockbusterem jak się patrzy. W 2008 roku Phaneuf miał za sobą trzy pierwsze sezony, w których jeszcze jako gracz Calgary Flames wprost zachwycał stylem gry oraz zdolnościami ofensywnymi. Gaborik sezon 07/08 zamknął najlepszym strzeleckim wynikiem w karierze – dla Minnesota Wild zdobył 42 gole. Dziś rzeczywistość dla obu panów jest zgoła odmienna, choć jednocześnie łudząco podobna.
Doświadczony 33-letni Dion przeżył trudne lata w Toronto, które postarzyły go o całe dekady. Jako kapitan oraz sowicie opłacany gwiazdor dowodził klubem cierpiącym na brak określonego kierunku. Transfer do Ottawy korzystnie wpłynął na jego zdrowie psychiczne, natomiast do poziomu sportowego prezentowanego w Calgary nie zbliżył się w żadnym z klubów z Ontario.
Niewiele dobrego jesteśmy w stanie powiedzieć o Marianie Gaboriku. Słowak, który 14 lutego skończył 36 lat, od początku sezonu 15/16 zagrał 140 meczów fazy zasadniczej z 220 możliwych. Trudno być w formie, skoro wiecznie jest się poza grą. Naturalnie kontuzje wszelkiej maści doskwierały Marianowi niemal od początku gry w NHL, natomiast dekadę temu wracanie do gry przychodziło mu z większą łatwością niż dzieje się to dziś. W kampanię 17/18 też wchodził z ogromnym opóźnieniem, bo do połowy listopada leczył operowane latem kolano.
Suche cyferki nie wyglądają źle: w 30 rozegranych meczach Trenczynianin ma 7 goli i 7 asyst. Jak na swój wiek oraz stan zdrowia to rozsądne zdobycze, natomiast komentując niedawne spotkanie Królów z Tampa Bay od razu rzuciło mi się w oczy, jak Gaborik męczy się na tafli. Niech za najlepszą recenzję jego dyspozycji świadczy fakt, że trener John Stevens wstawił go do składu wyłącznie z powodu kontuzji Trevora Lewisa. W normalnych okolicznościach Słowak przegrywał miejsce w składzie z dopiero pracującymi na swoje nazwisko graczami pokroju Johnny’ego Brodzinskiego, Mike’a Amadio czy Andy’ego Andreoffa bądź z ograniczonymi sportowo napastnikami jak Kyle Clifford.
Z czysto sportowego punktu widzenia wygrać mogą tylko
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Chwila chwały Phaneufa w Calgary:
https://www.youtube.com/watch?v=HKTN6xLsQss
Comments are closed.