Mocno obsadzona filmami, gifami, memami, szybka, ale i dokładna pigułka z nocnych wydarzeń ze świata NHL!

Mecz dnia: Rangers vs Penguins

Świetnie wybrali ci, którzy wczoraj nie położyli się spać wcześniej i nie poszli na miasto. TVP Sport trafiła z wyborem spotkania idealnie serwując nam najlepsze danie dnia pod tytułem Rangers vs Penguins. Pominę już może sytuację w Dywizji Metropolitan, którą wszyscy dobrze znają, mecz istotny zwłaszcza dla Pingwinów z racji „gonienia” za lepszym rozstawieniem, no i chęcią pozostawienia za sobą serii 4L. Dla ekipy Rangers także mecz ważny, bo wejść w play-offy z taką serią na własnym lodowisku (teraz już 8L) to zwiastun kłopotów.

Nowojorczycy gorzej weszli w mecz, notowali stratę za stratą (w sumie w meczu 16 gva – najwięcej z całej kolejki), widać było brak Ryana McDonagha i lekki zamęt w formacjach obronnych z tego powodu. Wygląda też na to, że Jimmy Vesey (healthy scratch) w pierwszym roku po studiach już uderzył w swój mur wydolnościowy. Trudno się temu dziwić, chłopak zazwyczaj kończył sezon na połowie tych spotkań, do który teraz został zaangażowany.

Po bezbramkowej 1T w drugiej Strażnicy przegrywali już 0:2, ale PPG w wykonaniu Holdena utrzymał ich w grze przed ostatnią odsłoną. Później z 1:3 wyciągnęli na 3:3 w dramatycznych okolicznościach na 12 sekund przed końcem, grając 6 na 5 buzzer-beatera „wsadził” Chris Kreider.

To była jednak mordęga w wykonaniu NYR, rzemieślnicza ciężka praca, wygrywane buliki, obronione kary kosztowały sporo zdrowia, czego przykładem szybko stracony gol tuż po zakończeniu trzeciej przewagi Penguins. Do tego po stronie rywali był Sidney Crosby, który znów błyszczał – strzelił bramkę z ujemnego kąta umyślnie kierując krążek na głowę Lundqvista. Wcześniej wypracował też i podał na łopatkę przy golu Guentzela:

„Król Henryk” to zresztą ulubiony bramkarz Sida, w karierze „87” nie strzelił nikomu tylu bramek, co właśnie Lundqvistowi – aż

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł

3 KOMENTARZE

  1. U Canucks z ciekawszych rzeczy – to oprócz Biegi w ataku – należy wspomnieć o kolejnym debiucie „młodego” na taflach NHL – Griffen Molino. Miał nawet niezłą okazje bramkową, ale Quick wyciągał tego wieczora wszystko . . .

Comments are closed.