Pamiętacie serial Heroes i tamtejsze hasło „uratuj cheerleaderkę, a uratujesz świat?”. Cóż w nieco odmiennym stylu, ale sloganem ten wrócił w poprzednim tygodniu do… NHL podczas Meczu Gwiazd. Po drobnych korektach wyglądać ono powinno tak „Cheerleaderka uratuje cały wasz świat”.

O czym mowa? National Hockey League naraziła się na śmieszność po tym, jak zaproszone przez nich „gwiazdy” nie pojawiły się i nie było komu  śpiewać hymnu przed główną imprezą. Całe szczęście że zawody były w Los Angeles i można było śmiało krzyknąć na całą halę „czy jest tu jakaś wokalistka?” Na apel ten odpowiedziała, ratując honor organizatorów Courtney Daniels, na co dzień Ice Girl ekipy Los Angeles Kings.

https://pbs.twimg.com/media/C3XelpvVUAAsUAr.jpg

Zespół który był oficjalnie zapowiedziany jako jedna z gwiazd wieczoru Fifth Harmony zachował się niepoważnie, a w oficjalną wersję podawaną przez NHL nie chce się po prostu wierzyć. Ponoć panienki były

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

3 KOMENTARZE

  1. Michał z całym szacunkiem i respektem przed artykułem , ale akurat na temat hymnów to bym się spierał . Nie wiem jak bardziej doświadczeni kibice lub amatorzy hokeja w stanach ,ale mnie ta chwila co najmniej irytuje, żeby nie powiedzieć bardziej wulgarnie . Nie wiem dlaczego jest taka tendencja w stanach że im większy „wyjec ” tym lepiej . Że się nikt jeszcze w stanach nie wkurzył i nie zaskarżył tych pseudo śpiewaków o bezczeszczenie hymnu narodowego, to naprawdę jest dziwne . To pokazuje tylko jaki gust i ucho mają amerykanie. Przecież średnio ogarnięty wie jak prawidłowo należy zaśpiewać bądź zagrać ten hymn. Eskalacja tandety , ale no nie moja to pieśń narodowa i wszystko jest kwestią gustu . Żeby nie odbiegać za bardzo czuł bym się co najmniej tak niezręcznie jak wtedy, kiedy na mistrzostwach hymn zaśpiewała Edytka Górniak . Czyli nie ważne w jakim tonie leci i skali leci hymn, ważne, że pokaże że umiem śpiewać i to jeszcze jak !!. Chyba że że hymn można kowerować jak się chce to przepraszam wszystkich za zamieszanie . Od dawna oglądam różne tafle i ten moment jest tak niesłychanie denerwujący, że 3/4 sezonu zatykam uszy , poza niektórymi perełkami .. bo właściwie hymn USA jest bardzo ładny z ładny z ładnymi przejściami wewnątrz kompozycyjnymi . Pozdrawiam

    • Są lepsze i gorsze wykonania, każdy z nas kibiców NHL słyszał ich już dziesiątki może nawet setki. Czasem ktoś przesadzi z interpretacją, czasami wręcz odwrotnie. Uważam jednak że hymny przed każdym meczem to fajna rzecz, w IIHFowskich zasadach na przykład razi mnie granie hymnu tylko dla zwycięzcy traktowanie tego w roli nagrody. Ale to tylko moje zdanie, a historia w tekście była o czymś zupełnie innym 🙂 Pzdr!

  2. Nie no jasne to jest w jakiś sposób fajne , że są grane hymny . JA tak na marginesie po prostu chciałem napisać co tylko myślę o tym elemencie Big Show . Nikogo nie chciałem urazić a ni nic . Pozdr

Comments are closed.