Niedaleko mnie, pod katowickim Spodkiem, właśnie zaroiło się od ludzi, którzy są gotowi zapłacić pieniądze by popatrzeć jak inni grają w gry komputerowe. Brzmi dziwnie? Owszem. Ale impreza z takim rozmachem, organizacją i poziomem zawodników ściąga ludzi, jak Ron Jeremy gacie. Naszym zdaniem, seria NHL od EA Sports powinna również zagościć na tej imprezie. Oto 3 najważniejsze powody, dlaczego.

1. Najszybsza w realu – najszybsza w cyberprzestrzeni.

Gry typu RTS, strzelanki itp. są świetne, ale nie NHL „na kompie” jest szybkie, dynamiczne i nie pozwala usiedzieć na miejscu. Podobnie też, jak w prawdziwym życiu – dzieje się szybciej i ciekawiej niż piłka nożna. Szybkie podania, cała masa bramek połączona z odpowiednim komentarzem to recepta na bardzo dobrą zabawę i publikę zadowoloną, jak ten nastolatek, który wygrał miesiąc życia z gwiazdą porno w Stanach.

W każdej grze z serii NHL, jak zresztą na normalnym lodzie, miejsca jest niewiele – więc i niewiele jest czasu na długie zastanawianie się, co dalej. Taktyka taktyką, ale walczyć trzeba. Zbliżanie się do bramki wcale nie gwarantuje, że za chwilę nie zmiecie cię z powierzchni lodu przeciwnik, który nawet w prawdziwym życiu nie przygrzmociłby Ci z taką prędkością. To emocje, których nie dostarcza żaden inny sport- a więc i żadna inna gra :).

2. NHL Cosplay? O TAK !

iem2Jeżeli kręcą Was piękne niewiasty przebrane za wasze ulubione postacie z gier … to NHL robi to dla Was od dawna i to w niezłym stylu. Wyobraźcie sobie te same Panie przebrane „W swoim stylu” za zawodnika np. Boston Bruins? Montreal Canadiens? jeśli już mowa o tych dwóch drużynach, to w przerwach między meczami można by urządzać zapasy w kisielu dla Pań przebranych za rywalizujące ze sobą drużyny. Jeśli to nie odciągnęło by się do Starcrafta albo Leauge of Legends -to mam dla Ciebie kilka złych wiadomości…

Prawda jest taka, że oprócz hokeja – facetów najbardziej kręcą kobiety, zimne piwo i widok polityka, który w końcu idzie siedzieć za machloje. Ale to Panie są w tym przypadku najmilszą dla oka reklamą wszystkiego :). Jak pokazują nam pomponiarki z NHL, płeć piękna wie, jak przekonać do hokeja. Cosplay byłby idealnym rozwiązaniem dla uatrakcyjnienia tego sportu w ramach IEM.

 

3. Idealna otoczka, zaangażowanie ludzi

Cała impreza zawiera miliony różnych pobocznych atrakcji związanych z grami, które goszczą na Mistrzostwach. Gdyby NHL miało tam swoje miejsce, to jakość tych atrakcji byłaby jeszcze większa. Kto nie chciałby sobie postrzelać do bramki? Zostać na chwilę bramkarzem? „Pobić” się z jednym z najlepszych fighterów w NHL?

Przy okazji takiej imprezy, mógłby na miejscu zjawić się Mariusz Czerkawski i pdopromować nieco najlepszą grę zespołową świata swoją twarzą i pokazać chłopakom, w co grać by poderwać modelki i aktorki (jednym i drugim swego czasu była małżonka Mariusza-  Izabella Scorupco).