Dramat Antona Stralmana w szalonym meczu Lightning-Islanders, zawieszenie dla gracza Ducks za dobrze znany w tym sezonie gest, kapitalna postawa Briana Elliotta i awans St. Louis do playoff – tak wyglądał wielki piątek w NHL.
ECH
Ważną wygraną w kontekście zgarnięcia tytułu mistrza dywizji Atlantic odnieśli Tampa Bay Lightning. Ekipa z Florydy w efektownym stylu odprawiła New York Islanders zwyciężając 7:4, lecz poniesiona strata w postaci fatalnej kontuzji Antona Stralmana może nieść poważne konsekwencje w dalszej części rozgrywek. Czołowy defensor Błyskawicy w – wydawało się – niegroźnym starciu pod własną bramką z upadł tak niefortunnie, że doznał pęknięcia kości strzałkowej. Jego powrót do gry w tym sezonie stoi pod wielkim znakiem zapytania. Uwaga: obrazek tylko dla ludzi o mocnych nerwach – noga naprawdę nie powinna zginać się w tę stronę…
https://twitter.com/myregularface/status/713689667623890944
ACH
„X” oznaczające pewny awans do playoff możemy postawić przy kolejnym zespole. Nic złego nie może się stać St. Louis Blues, którzy z łatwością pokonali pikujących Vancouver Canucks. Kluczem do postawienia kropki nad „i” został ponownie Brian Elliott. Golkiper Nutek pozostał niepokonany w trzecim meczu z rzędu! Genialna passa Elliotta to wbrew pozorom normalna dla niego rzecz, bowiem to już trzecia taka seria w jego karierze.
https://twitter.com/PR_NHL/status/713554013871063040
UPS
Pamiętacie awanturę, jaką wywołał gest podrzynania gardła wykonany przez Nazema Kadriego? W czwartkowym meczu Anaheim Ducks-Toronto Maple Leafs na identyczny gest w stronę właśnie Kadriego pozwolił sobie Josh Manson, obrońca Kaczorów.
Efekt? Zawieszenie na jeden mecz. Słusznie? Niesłusznie? Oceńcie sami.
Wyniki z 25 marca:
Tampa Bay Lightning-New York Islanders 7:4
New Jersey Devils-Washington Capitals 0:1 (OT)
St. Louis Blues-Vancouver Canucks 4:0