Maratończyk Jagr, podwójny pechowiec Hamhuis, Jordin „człowiek-zagłada” Tootoo i śpiewający Canadiens. Alternatywny tydzień w NHL.
Plus tygodnia: A co tam, będzie sztampa. Jednak wydarzenia z prowincji Alberta niejako zmuszają mnie do pochwalenia Edmonton Oilers oraz Calgary Flames – głównie dlatego, że taka okazja może się już nie powtórzyć… Oba zespoły wygrały wszystkie swoje spotkania w ubiegłym tygodniu. Co więcej, zarówno Flames jak i Oilers mogą pochwalić się 5-meczowymi passami zwycięstw! Dzięki przebudzeniu ekip z Kanady w dywizji Central ścisk jak w Lidlu przy przecenie karpia.
Specjalny plusik dla Johnny’ego Hockey: miniaturowy napastnik Płomieni w trakcie grudniowej serii zaliczył 7 goli (2 GWG) i 3 asysty.
Minus tygodnia: Koszmarną sekwencję zdarzeń zaliczył Dan Hamhuis w meczu Canucks z New York Rangers. Najpierw łatwo stracił krążek, a sekundy później przyjął bardzo mocne uderzenie Dana Boyle’a prosto w twarz. Lecący krążek po prostu zmasakrował twarz doświadczonego Kanadyjczyka:
Nieco więcej szczęścia miał sędzia Tim Peel. Też dostał krążkiem w twarz, lecz to nie było tak mocne zagranie jak w przypadku Hamhuisa i Peel dzielnie dokończył spotkanie:
Absurd tygodnia: Montreal Canadiens z okazji świąt przygotowali dla swoich kibiców małą… niespodziankę. Hokeiści z Quebecu nagrali swoją wersję piosenki skomponowanej do disneyowskiego hitu „Kraina Lodu” – a przynajmniej musimy uwierzyć im na słowo, bowiem po tym osobliwym wykonaniu trudno definitywnie to potwierdzić:
Niezłą konkurencję dla zespołowego wysiłku Canadiens zrobił w pojedynkę Jordin Tootoo – napastnik Devils nie dość, że skompromitował się nieudanym atakiem na rywala i twardym lądowaniem za bandą, to jeszcze w efekcie zapracował na dwie minuty kary za zbyt dużą liczbę zawodników na lodzie.
Rekordziści tygodnia: Zrobił to! I wcale nie chodzi mi o rekord Patricka Kane’a, tylko o 731. trafienie w karierze Jaromira Jagra. Pościg Czecha za historycznym ligowym podium obserwuję od dawna – być może tempo nie jest zawrotne, lecz każdy kolejny punkt, każdy kolejny gol Jaromira tworzy hokejową historię. Swoją ostatnią bramką Jagr zrównał się na liście strzelców wszech czasów z Marcelem Dionne. Do trzeciego Bretta Hulla potrzebuje jeszcze 10 goli, z kolei 27 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej sprawi, że dogoni trzeciego najskuteczniejszego punktującego w historii NHL Gordiego Howe’a.
Ciekawostka tygodnia: Zmiana trenera w Pittsburgh Penguins stała się faktem. Mike’a Johnstona zastąpił Mike Sullivan, wieloletni asystent Johna Tortorelli, a ostatnio samodzielnie prowadzący afiliację Penguins w AHL, Wilkies-Barre/Scranton. Na czym polega ciekawostka? Sullivan stał się piątym trenerem aktualnie pracującym NHL, który ma za sobą pracę w „małych Penguins”. Wcześniej byli to Michel Therrien, Dan Bylsma, John Hynes i Mike Yeo.
Tweet tygodnia: Wybaczcie monotematyczność, ale to nie moja wina, że Sean McIndoe z ESPN to człowiek-cytat.
Goals. Trades. Fights. Star free agents. Basically, if you enjoy anything about the NHL, never say it out loud because it will go away.
— Down Goes Brown (@DownGoesBrown) December 12, 2015
„Gole. Wymiany. Bójki. Gwiazdy na wolnym rynku. Jeżeli lubicie cokolwiek związanego z NHL to nie mówcie o tym głośno, bo zniknie.”