Co weekend zapraszam was na podsumowanie tygodnia, jednak nie spodziewajcie się tu oczywistych informacji typu „5 goli Owieczkina” lub „kolejne porażki Toronto Maple Leafs”. Dziś m. in. o nieoczekiwanym powrocie do hokeja zapomnianego Fina, rekordzie bramkarza San Jose Sharks i wspaniałym geście Anaheim Ducks.

Minus tygodnia:

 

Tyson Barrie i jego brutalny atak łokciem na głowę Simona Despresa. Obrońca Anaheim Ducks doznał urazu głowy i na nieokreślony czas wypadł z gry. Barrie otrzymał od Wydziału Bezpieczeństwa zasłużoną karę zawieszenia na 3 spotkania.
Absurd tygodnia:

 

Świeżutkie zdarzenie, bowiem z sobotniego starcia Montreal Canadiens-Detroit Red Wings. Gol Brendana Gallaghera został uznany jako prawidłowy i… słusznie. Kontakt z bramkarzem nastąpił już po tym, jak krążek znalazł się w bramce, w związku z tym w myśl przepisów wszystko przebiegło jak najlepszym porządku… Cóż, sytuacja z udziałem Gallaghera i Petera Mrazka pokazuje, jak nieżyciowe są niektóre z ligowych zasad.

Plus tygodnia:

 

Kciuk do góry dla Kaczorów. Fantastyczna akcja spełniająca marzenie młodego kibica klubu. Jak słusznie napisał dziennikarz Sportsnetu Elliotte Friedman – jeśli to cię nie ruszy, nie masz serca.

Rekordziści tygodnia:

Doskonale do San Jose Sharks wprowadził się bramkarz Martin Jones. Były gracz Los Angeles Kings już na starcie przygody z Rekinami pobił rekord organizacji, zachowując czyste konto przez 234 minuty i 44 sekundy!

Okrągłe osiągnięcia świętowali ponadto Shane Doan (900. punkt w karierze) oraz Frans Nielsen (100. gol i 200. asysta).

Ciekawostka tygodnia:

Pamiętacie Joniego Pitkanena? Swego czasu czołowy przedstawiciel fińskiej defensywy, najbardziej kojarzony z występów w Carolina Hurricanes wraca do treningów. Pitkanen z uwagi na przewlekłą kontuzję pięty przerwał karierę 2,5 roku temu. Wydawało się, że po tak długim czasie zrezygnuje z walki o powrót na lód, tymczasem fińskie media w minionym tygodniu poinformowały o wspólnych treningach Joniego z Karpatem Oulu. Sam zawodnik ambitnie zapowiedział, że wciąż marzy o występach na najwyższym poziomie i celuje w powrót do NHL.

Tweet tygodnia:

Aaron Portzline, dziennikarz zajmujący się Blue Jackets dla Columbus Dispatch, w odniesieniu do postawy zespołu w trwającej kampanii:

„Ostatni raz Columbus (anglojęzyczna wersja nazwiska Krzysztofa Kolumba) tak strasznie zboczyło z kursu już na początku podróży w 1492 roku”.