Hokej. Kto zainwestował mądrze w NHL! Oceniamy kontrakty: Knies, Geekie, Dvorak

Te trzy kontrakty podpisane tego lata w NHL pokazują różnorodność strategii budowania zespołów w erze ograniczeń budżetowych. Matthew Knies z Toronto otrzymał 46,5 miliona dolarów mimo zaledwie dwóch sezonów w lidze, Morgan Geekie z Boston został nagrodzony za przełomowy sezon 33 milionami, a Christian Dvorak dołączył do Philadelphia za 5,4 miliona rocznie. Każda z tych umów reprezentuje inne podejście do zarządzania nowoczesnym zespołem.

Matthew Knies – od drugiej rundy draftu do milionów

Matthew Knies przeszedł drogę od drugiej rundy draftu do 46,5 miliona dolarów w zaledwie kilka lat. Jego historia pokazuje, jak szybko może zmienić się wartość gracza w NHL, gdy organizacja potrafi dostrzec potencjał tam, gdzie inni widzą jedynie „zawodnika drugiej szóstki”. Toronto Maple Leafs podjęło ryzykowną decyzję, oferując 22-letniemu skrzydłowemu sześcioletni kontrakt o wartości 7,75 miliona dolarów rocznie, czyniąc go trzecim najlepiej opłacanym graczem w zespole.

Knies reprezentuje nową erę w Toronto, gdzie organizacja stawia na młodzież po latach rozczarowań w fazie pucharowej. Jego przejście z Arizona Jr. Coyotes do University of Minnesota, a następnie bezpośrednio do składu NHL, było nietypowe. Podczas gdy większość graczy potrzebuje lat rozwoju w ligach juniorskich, Knies potrafił przystosować się do tempa NHL niemal natychmiast. W swoim debiucie przeciwko Tampa Bay Lightning w meczach play-off 2023 roku, zaledwie dzień po podpisaniu kontraktu startowego, pokazał spokój i pewność siebie nietypową dla debiutanta.

Liczby z ostatniego sezonu ujawniają prawdziwą wartość Kniesa dla Maple Leafs. Jako jeden z zaledwie trzech graczy w lidze – obok Brady’ego Tkachuka z Ottawa Senators i Toma Wilsona z Washington Capitals – którzy zdobyli co najmniej 25 bramek i zaliczyli 150 bloków w jednym sezonie, Knies udowodnił, że potrafi łączyć skuteczność ofensywną z grą obronną. W wieku 22 lat osiągnął to, co starsi i bardziej doświadczeni gracze jak 25-letni Tkachuk czy 31-letni Wilson, co wskazuje na ogromny potencjał rozwoju.

Moment przełomowy w karierze Knies nastąpił podczas „Bitwy o Ontario” przeciwko Ottawa w pierwszej rundzie meczów pucharowych. W sześciu spotkaniach serii Knies nie tylko przewyższył Brady’ego Tkachuka pod względem wpływu na grę, ale także pokazał charakter, którego brakowało wielu jego kolegom z drużyny. Jego starcie z Ridley Greigiem, który próbował zaatakować bramkarza Anthony’ego Stolarza, oraz efektowne „osadzenie” Shane’a Pinto w piątym meczu, ukazały jego determinację i gotowość do obrony zespołu.

Bramka Kniesa w czwartym meczu przeciwko Senators stała się jedną z najpiękniejszych bramek serii. Gdy minął obrońcę Artema Zuba na kontrataku, jednocześnie wywołując faul, a następnie umieścił krążek pod poprzeczkę po stronie blokera Linusa Ullmarka, pokazał kombinację szybkości, techniki i zimnej krwi charakterystyczną dla gwiazd ligi. Ta bramka była symbolem jego wszechstronności – gracza, który potrafi być zarówno fizyczny, jak i finezyjny.

Odejście Mitcha Marnera do Vegas Golden Knights otworzyło przed Kniesem nowe możliwości. Z pięcioma bramkami w fazie pucharowej dorównał łącznej produkcji Marnera i Austona Matthews, co sugeruje, że może przejąć część odpowiedzialności ofensywnej. Jego krytyka zespołu po porażce z Florida Panthers, gdy powiedział, że drużyna była „miękka” po tym, jak została przegrana w kontaktach 43-29, pokazała dojrzałość lidera mimo młodego wieku.

Morgan Geekie – niespodziewany przełom w Bostonie

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl