Piekło żon hokeistów NHL. „Zastałam go okładającego córkę szczotką”

Współczujemy im wszyscy, nie zazdrości nikt. Zawodnicy NHL cierpiący na encefalopatię przeżywają piekło, które jeśli kogoś dotyka, to z reguły w podeszłym wieku. No bo co robić, gdy nie pamiętasz, gdzie zaparkowałeś auto? Co, jeśli zapominasz swojego imienia, nazwiska a członek rodziny wydaje Ci się być nagle wrogiem albo potencjalnym zabójcą?

https://nhlw.pl/2024/07/macias-podbija-floryde-i-nhl-zamow-replike-koszulki-lub-bluzy/

Wtedy do akcji wkraczają one – ciche bohaterki, heroicznie, po cichutku płacące „rachunek” za spełnione marzenie ich mężów. Gdy my wspominamy, one cierpią. Gdy my współczujemy, one podnoszą, przypominają o lekach a czasami nawet przewijają. Jak wygląda życie żon hokeistów, którym ich największa pasja powoli odbiera świadomość i tożsamość?

Nigdzie się o nich nie dowiesz

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

„Bo tak powinno być w małżeństwie, prawda?”

Zmieniał się na moich oczach

„Nie chciał mieć z nikim i z niczym kontaktu”

I co z tego, że miliony?