Siedem top-trendów po 1/4 sezonu NHL. Co się utrzyma, a co zmieni? #1-3

Istnieje kilka trendów, które wyraźnie zaistniały w 25 procentach sezonu zasadniczego NHL sygnowanego oznaczeniem 2022/23. Oczywiście to tylko statystyczne „znaki na niebie”, ale często wskazują one pewien kierunek, jak choćby bardzo słynna wróżna związana z Świętem Dziękczynienia. W 77 procentach przypadków od ery salary cap, ekipy które są na miejscach dających fazę pucharową w Święto Dziękczynienia, są w play-offach także na koniec sezonu. W tym tekście zastanowimy się nad siedmioma wyraźnymi odchyleniami w NHL w jakąś stronę – ocenimy jak prawdopodobne jest to że utrzymają się nie tyko przez 1/4 sezonu, ale także przez 2/4, 3/4 a może nawet przez całą kampanię. Dziś część pierwsza, trendy numer jeden, dwa i trzy.

1. Po najlepszym ofensywnym sezonie NHL od 26 lat… kolejny rekord

W ostatnich rozgrywkach w  NHL padało średnio 3.14 gola na drużynę na mecz, to najwyższa średnia od 26 lat czyli od sezonu 1995-96 (wówczas ta sama średnia). Na taki wysoki wynik złożyło się wiele czynników. Wśród nich trzeba wymienić przedziwną specyfikę ostatnich miesięcy ze względu na pandemiczne warunki, które zdaje się mocno osłabiły skuteczność bramkarzy, wpłynęły na ich roztrenowanie i brak płynności meczowej. W sezonie 2021/22 drużyny skorzystały z rekordowej ilości golkiperów, co też miało swój wpływ. Patrząc jednak szerzej jest to trend wzrastający od kilku lat, dokładniej od pięciu sezonów notowaliśmy coraz więcej goli, w obecnym 2022/23 po 330 meczach średnia bramek na drużynę jest jeszcze wyższa i wynosi 3.16.

Wszystko to efekt wielosezonowego, a nie krótkiego trendu, budowy drużyn. Od więcej niż 10 lat większość menadżerów stawia na szybkość, a nie siłę. Na trzy punktujące linie zamiast zadaniowców i zawodników „specjalnych”. Młodzieżowcy też dostają więcej luzu dzięki czemu wprowadzają do gry kreatywność. „W wielu tych chłopakach nie ma żądnych nawyków defensywnych” powiedział nie tak dawno temu Barry Trotz i kontynuował „mają za to pomysłowość i zmysł w ofensywie, przez co hokej grając nimi jest bardziej otwarty”. To też wpływ analityki, która dała trenerom i samym graczom większą świadomość.

Mierzenie posiadania krążka, szans wysokiego zagrożenia, to ile razy i jak przenosi się krążek przez kolejne linie – są to dane które zmieniły hokej i pokazały jak strzelać więcej goli. Dni slap shotów z niebieskiej są już mocno „przejrzałe”, teraz zamiast potężnej klepy lepiej zrobić wrzutkę z nadgarstka nawet nie w światło bramki. Znaczenie zbiórek, dobitek, przekierowań, strąceń jest doskonale znane. Obrona przed takimi sytuacjami jak pokazały zebrane liczby jest bardzo trudna.

Czy trend się utrzyma?

Wskazuje na to trend ogólny, kilkuletnie, ale może być już trudno o śrubowanie tego mocno do góry. W poprzednim sezonie współczynniki udanych przewag liczebnych dla ligi wynosiły średnio 20,6 procent, przy średniej liczbie 2,89 power playa na mecz dla drużyny. Po 330 meczach w tej kampanii mamy przewagi liczebne średnio na poziomie 21,9 procent skuteczności, co jest najwyższą wartością od lat 80, przy średniej ilości power play 3,35, co także jest najwyższą liczbą od sezonu 2010/11. Te dwa rekordowe czynniki razem są gwarancją na ofensywny sukces, ale… trudno sobie wyobrazić by to trwało przez cały sezon. Sceptycznie patrząc ostatni sezon to był duży skok do przodu w ofensywnych statystykach przez powolny koniec covida i wyjście na wierzch roztrenowania w ostatnich kilkudziesięciu miesiącach. Teraz będzie się to normować.

2.

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Mbank: 22 1140 2004 0000 3902 8240 3095

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl