Haszek na prezydenta! Bramkarz-polityk, czy Dominator zdominuje wybory?

Co robić po zakończeniu kariery? Jak zdyskontować sławę zdobytą w trakcie bycia zawodowym sportowcem? Jak wiadomo pomysłów jest wiele. Najczęściej kończy się na pozostaniu, gdzieś blisko ukochanej dyscypliny. Można również pójść w biznes i marzyć  o wielkiej polityce. Taką opcję wybrał legendarny bramkarz Dominik Hašek. Jiří Šlégr natomiast ma za sobą mandat poselski, ale o hokeju nie zapomniał, choć jego rola w nim, tak i jak i w polityce, wciąż ewoluuje.

Kto nie skacze, ten nie z Czech

Nagano. 1998 rok. Rozegrane tam w lutym Zimowe Igrzyska Olimpijskie w kontekście hokejowym były absolutnie przełomowe. Pierwszy raz na tafli pojawili się zawodnicy z NHL, a rozgrywki za oceanem zostały zawieszone na czas olimpiady. Pierwszy raz do rywalizacji przystąpiły kobiety. Pierwszy raz i zarazem jedyny jak dotąd, złote medale zawisły na szyjach Czechów.

O wartości tego sukcesu dla naszych południowych sąsiadów najlepiej świadczą słowa Šlégra, którymi podzielił się ze mną w rozmowie przeprowadzonej blisko rok temu przy okazji jednego z meczów sparingowych prowadzonego przez niego wtedy HC VERVA Litvinov: „Tym żył dosłownie cały kraj. Minęło już ponad 20 lat od tamtego wydarzenia, a jego echa wciąż nie wybrzmiały. Ludzie wspominają tamten sukces, rozmawiają o nim. Ten triumf nie przeminął. Nasz kraj dalej go w sobie celebruje.”

Šlégr w Japonii zdobył tylko jeden punkt, ale jakże ważny. Żaden z jego kolegów nie potrafił pokonać Patricka Roya w czasie trzech tercji i dogrywki półfinałowego starcia z Kanadą. Defensor rodem z Igławy otworzył wynik meczu, który zakończył się rzutami karnymi.

Czesi nie stracili w nich ani jednego gola, w czym zasługa Haška. Golkiper Buffalo Sabres utwierdzony sukcesem z faworyzowaną ekipą Klonowego Liścia nie dał się zaskoczyć również w całym finałowym boju z Rosjanami, wygranym skromnie 1:0 przez chłopców Ivana Hlinki.  Hašek wybrany został najlepszym golkiperem turnieju, puszczając średnio w każdym z sześciu spotkań mniej niż jedną bramkę.

Złoci medaliści do ojczyzny wrócili rządowym Tu-154M na pokładzie, którego zazwyczaj przebywały takie osobistości jak prezydent Václav Havel, czy premier Václav Klaus. Na pokładzie tej podniebnej maszyny znalazło się tym razem 150 osób i trzy tysiące puszek po piwie, obalonych w czasie 20 godzin lotu. Wystraszeni piloci zmuszeni byli kilkukrotnie interweniować. Samolot przemykając nad terytorium ich finałowego rywala prawie się rozbił. Wszystko przez to, że wśród bawiących się sportowców, trenerów oraz osób im najbliższych zapanowało hasło „Kto nie skacze, ten nie z Czech”.

Po przylocie szaleństwo trwało dalej. Tym razem już z udziałem kibiców. Ale najpierw trzeba było jeszcze odbębnić przymusową konferencję prasową. To wydarzenie przeszło do historii. 22 pijanych facetów, z którymi ciężko było się dogadać, a jedno z najczęstszych stwierdzeń brzmiało „Chcę już jechać do domu”.

https://www.youtube.com/watch?v=F3H8mG9N1Yw

Król orzeźwiających trunków

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Gotowy na rezygnacje

Zdobywca Stanley Cup dojrzał pracusia z Polski

Misjonarz parlamentarzysta

Nie tylko w Czechach politykują

Kiedyś zatrzymywał krążki, dziś błędne decyzje pryncypałów