MŚ Elity: spadek po czternastu latach, prosto w ramiona sędziego

Multimedialne podsumowanie wydarzeń z ósmego i dziewiątego dnia zmagań na mistrzostwach świata elity w Danii

Wiadomość dnia: Posiłki z Tennessee

Ostatnią partię posiłków dla ekip, walczących na tegorocznych mistrzostwach, przyniosło odpadnięcie z walki o Puchar Stanleya Nashville Predators. Trzeba przyznać, że te wzmocnienia prezentują się imponująco. Do kadry Szwedów dołączą Filip Forsberg, Viktor Arvidsson i Mattias Ekholm, Szwajcarów zasilą Roman Josi i Kevin Fiala, do kadry USA dołączy Nick Bonino, do kanadyjskiej Kyle Turris, a dla Finlandii zagra Eeli Tolvanen. Większość z nich wejdzie do akcji meczowej już w ten weekend, także grono gwiazd na tegorocznym turnieju wydatnie nam się powiększyło.

Mecz dnia: Finlandia – Kanada

Finowie przystępowali do tego spotkania po dwóch dniach wolnego, które poprzedziła niespodziewana porażka z gospodarzem, Danią. Początek meczu z ich perspektywy wydawał się więc bardzo istotny i szybko okazało się, że na lód wyszli z bardzo dobrym nastawieniem.

Przed meczem można się było obawiać o tyły ekipy „Suomi”. Rzeczywiście, czyste wyjścia z krążkiem z własnej tercji pod presją Kanadyjczyków nie były tego dnia łatwe (vide pierwszy gol ekipy zza oceanu), ale szybko okazało się, że i rywal ma swoje problemy. Marc-Edouard Vlasic, który dopiero co dołączył do ekipy, nie zrozumiał się z partnerami i jeden z jego kolegów w zasadzie sam wpakował krążek do swojej bramki. Tak padł pierwszy gol tego spotkania.

A bad giveaway by MA Vlasic behind the net results in Mikko Rantanen stealing the puck and sending it on net. Brayden Schenn tipped it in his own net. #IIHFWorlds #Avs pic.twitter.com/m98EOVAVx4

— Steven Ellis (@SEllisHockey) May 12, 2018

Kanadyjczycy zaczęli też łapać kary, których efektem były kolejne fińskie bramki. Coach Lauri Marjamaki zdecydował się na nieco ryzykowny wariant, bowiem w pierwszej formacji do przewag wystawił samych napastników, pięć swoich gwiazd z NHL. Okazało się, że sporo na tym wygrał, bo obydwie formacje szybko trafiły na listę strzelców. Kanadyjskich problemów w bramce ciąg dalszy. Co z tego, że Curtis McElhinney udanie zastąpił Darcy’ego Kuempera w meczach ze słabszymi rywalami, skoro sam stracił równowagę przy trzeciej bramce dla Finów i szybko został zmieniony, broniąc ledwie 5 z 8 oddanych na jego bramkę strzałów.

Mikko Rantanen has two goals on the night. 3-1 FInland, that's it for Curtis Mac. Darcy Kuemper is in. #IIHFWorlds pic.twitter.com/BaTnG9EjC8

— Steven Ellis (@SEllisHockey) May 12, 2018

Kanadyjczycy niby przeważali, ale to nie był ich dzień, nie mieli skuteczności, sami wybijali się z rytmu kolejnymi wykluczeniami, których było całe mnóstwo. Co gorsza po dobrym fragmencie gry, drugi z bramkarzy też dał prezent rywalom, z którego skrzętnie skorzystał Eeli Tolvanen. Młody napastnik w tym sezonie strzelał gole dla Jokeritu i dla fińskiej reprezentacji na turnieju mistrzowskim do lat 20, w cyklu EHT, na igrzyskach i teraz na MŚ w Danii. Tylko za oceanem mu nie wyszło, ale sądzę, że od następnej kampanii nie będzie już z tym problemu.

Eeli Tolvanen scores his first goal of the tournament after Darcy Kuemper completely whiffed on the clearing attempt. 4-1. #IIHFWorlds #Preds pic.twitter.com/c5wKwhYsg4

— Steven Ellis (@SEllisHockey) May 12, 2018

W ogóle na tegorocznych mistrzostwach obserwujemy ciekawe zjawisko. Gwiazdy, które dołączają do swoich reprezentacji niemal prosto z samolotu są bardzo skuteczne. Mieliśmy przykład Davida Pastrnaka i Davida Krejci, teraz gola i asystę zanotował Tolvanen. Czekamy na debiut szwedzkiego tercetu z Nashville.

Kanadyjski trener ma o czym myśleć, bo tak naprawdę to był ostatni poważny test jego drużyny przed fazą pucharową. Wygląda na to, że Kanadyjczycy nie zaczną jej z uprzywilejowanej pozycji, Odkąd obowiązuje format ośmiozespołowych grup nie zdarzyło im się przegrać dwóch meczów tej pierwszej fazy. Zobaczymy jak to na nich wpłynie…

Porażka dnia:

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.