„Oby twoje dziecko zdechło” – jak rozpadł się ostatni silny skład Senators

1. Szok???

2. Będzie niepolitycznie, ostrzegam!

   Gdy patrzę na zdjęcia obu pań, to jakoś już mniej zdziwiony jestem całą akcją. Obie wyglądają jak typowe „Karyny”, żony/dziewczyny Sebixów. Podejrzewam, że pogryzły się na prawdopodobnie niejednej imprezie, a potem jednej nawinął się temat do gnębienia drugiej i poszło.

   Ostatnio w komentarzach i tekście wystąpiła niesamowita jednomyślność tycząca się radości Owieczkina i (nie)poprawności politycznej. Nie na długo. Na twitterze redaktor Michał Radzicki ubolewa, że ktokolwiek jest zainteresowany usługami Wojnowa. Domaga się bojkotu. Bo uderzył żonę, to od razu ma mieć dożywocie? Dobrze gra w hokeja, niech wraca.

   Jesli przyjął pod dom idiotkę przypominającą stylem bohaterki tekstu, która ma ma pusto pod deklem, to nawet mu się nie dziwię. Powiedzenie, że z żoną jest jak z drzwiami, nie wzięło się z niczego.

   A poza tym, pierdolnął to pierdolnął, po chuj drążyć temat?

   • Ale Cię minusują „tolerancjoniści”, przeca nie wolno nazywać rzeczy po imieniu ….
     Wojnow to cham ale po wyroku, więc i jemu należy się druga szansa.

     • Przypomnij mi, komu kibicujesz. W nowym sezonie wrzucę tę drużynę do zestawu „lubię to”.

3. Myślałem, że takie rzeczy tylko w NBA :O

4. Takie newsy rodem z pudelka lub pomponika?

   • No widzisz, wychodzi na to że takie pomponikowe rzeczy mogą wepchać Erika Karlssona w łapy np. Vegas Golden Knights, a to już mocno wykracza poza pudelek 🙂

     Pomijam fakt że jednak sprawa dotyka głębokiego problemu utraty dziecka, wewnętrznego konfliktu w szatni itp. Ciekawe rzeczy dla mnie przynajmniej.

5. ……… a w ogóle to gdzie diabeł nie może to babę pośle.

Comments are closed.